Prawda o emigracji…

size=”4″>

Warto posłuchać…
https://youtu.be/woPW9jYqWRI

Roszczeniowo coraz bardziej – Ukraińcy.


I proszę jest potwierdzenie też i na innych blogach/mediach internetowych o roszczeniowym stosunku pracowników ukraińskich:
Bunt Ukraińców w Polsce. „Za 20 zł/h robić nie będą, bo to za mało”

Sam słyszałem o tym kilkanaście razy z ust różnych pracodawców nawet…, a także niefajne słowa które Ukraińcy kierują do nas.
Tak się można zastanawiać: czy chcemy takich roszczeniowych i krnąbrnych pracowników, z którymi coraz więcej kłopotów?
Co więcej: takich co wychowywani są w kulcie Bandery i nacjonalizmu nazistowskiego?

Przypominam też wpis o grupie na FB krytykującej nacjonalizm ukraiński – grupie z Izraela: ?Izrael ? za Ukrainę bez banderowców!? ? grupa na FB. Nacjonalizm zagrożeniem.

https://www.facebook.com/groups/ukr.bez.banderovcev/?ref=br_rs

Kogo wspieramy? ….Gruzja – Ukraina?

Otóż przez kilka tygodni na terenie Polski bawił, przez nikogo nie niepokojony, były prezydent Gruzji Micheił Saakaszwili. Z punktu widzenia prawa jest on bezpaństwowcem. Obywatelstwa swojego rodzinnego kraju pozbawił się bowiem sam, przyjmując dwa lata temu obywatelstwo Ukrainy. Z kolei tego drugiego pozbawił go w dniu 26 lipca br. prezydent Petro Poroszenko. Co więcej, za Saakaszwilim gruzińskie władze rozesłały międzynarodowy list gończy, stawiając mu szereg poważnych zarzutów, w tym defraudacje środków budżetowych i przekroczenie uprawnień w rozgromieniu opozycji w 2007 roku….”

I dlaczego nie wydaliliśmy tej osoby? Lub nie przekazaliśmy Gruzji???

Cytat za: Rząd PiS chyba szuka guza, wpierając wroga prezydenta Ukrainy

Trochę kuriozum ta tablica… – Azerowie.


„…Parę lat temu w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego odsłonięto kamienną tablicę. Napis na płycie brzmiał: „W hołdzie Azerbejdżanom, oficerom Wojska Polskiego i Armii Krajowej, którzy polegli, zostali zamordowani i zmarli w latach 1939-1945 w służbie Rzeczypospolitej na barykadach Powstania Warszawskiego i innych frontach II wojny światowej”. Napis ten wywołał ogromną konsternację zarówno wśród historyków, jak i członków organizacji kombatanckich. O ile w okresie międzywojennym rzeczywiście w armii polskiej służyli tak zwani oficerowie kontaktowi z Kaukazu, w tym też z Azerbejdżanu (niektórzy z nich znaleźli się w czasie wojny w szeregach Armii Krajowej), o tyle informacja o ich udziale w szeregach powstańczych, jest, delikatnie mówiąc, wątpliwa…”

Co więcej…: Azerzy byli raczej po drugiej stronie…: „…Z kolei Zbigniew Ścibor-Rylski, prezes Związku Powstańców Warszawskich, dodał bez ogródek: „Oni walczyli w Powstaniu. Tyle tylko że nie z nami, ale przeciwko nam”.

Niezła wtopa.
Zastanawiam się z czego to wynika. My już chyba jako państwo to wszystkim będziemy wchodzić…
To chyba nie tędy droga honorować jak leci wszystkich dookoła…

Źródło cytatu: Muzułmańscy Azerowie przeciwko Powstaniu Warszawskiemu Autor: Tadeusz Isakowicz-Zaleski Poniedziałek, 31 lipca (14:38)