Z Darkiem Mateckim znamy się parę lat internetowo. Wzajemnie się wspieramy – pisząc o prawdzie o Ludobójstwie na Wołyniu.
Walka o tą prawdę to wielki ból dla mojego serca.
Każdemu Polakowi powinna być ona bliska. Gdyby na naszym miejscu byli obywatele USA, Izraela, Rosji, Wielkiej Brytanii czy nawet Francji, nie byłoby mowy o ukrywaniu zbrodni, czy zakopywaniu informacji o niej.
Niestety, to Polska…
Darek w tym wywiadzie powiedział parę istotnych słów prawdy w tym temacie i w innych, mi bliskich.
Niektóre z nich cytuję poniżej:
„…W odpowiedzi na te zniewagi, dehumanizację i nawoływanie do popełnienia przestępstwa założyłeś Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu. W jaki sposób ten ośrodek będzie funkcjonował?
Na chwilę obecną założyłem fanpage na Facebook’u i konto na Twitterze, co zostało przyjęte z dużym entuzjazmem. W tej chwili działa Reduta Dobrego Imienia, która głównie zajmuje się wyłapywaniem publikacji zagranicznych, gdzie jest mowa o „polskich obozach koncentracyjnych” […]
Ponadto zależy mi, by na stronie OMA pisać o tym co dziś dzieje z prawdą o Rzezi Wołyńskiej na terenie Ukrainy. Wczoraj prof. Szwagrzyk kolejny raz stwierdził, że Ukraina jest jedynym państwem, która nie dopuszcza ekshumacji polskich obywateli na swoim terenie. Już w 2017 roku ukraiński odpowiednik Instytutu Pamięci Narodowej zachwalał zakaz ekshumacji i do dzisiaj takich ekshumacji tam nie ma. To że na Ukrainie powstają kolejne pomniki Bandery, to że lwy na cmentarzu Orląt Lwowskich są zasłaniane paździerzowymi dechami… Z tym trzeba walczyć i te skandale nagłaśniać! Zdaję sobie sprawę, że moje stanowisko może się nie spotkać z poklaskiem opcji politycznej, z której się wywodzę, ale nie mam wątpliwości, że banderyzacja jest skrajnym, ukraińskim antypolonizmem.
Temat Wołynia nie został zamknięty, zwłaszcza że nikt z Ukraińców nie został rozliczony, a mordercy są gloryfikowani. Niedawno zapadł wyrok Trybunału Konstytucyjnego niszczący do końca nowelizację ustawy o IPN, mówiący że nie można już skazywać za gloryfikowanie banderyzmu.
Jesteś radnym z ramienia Zjednoczonej prawicy. W sprawie Wołynia wypowiadasz się w zupełnie odmienny sposób niż parlamentarzyści z PiS, współpracujesz z MW… Czy z tego tytułu spotykasz się z krytyką ze strony swoich partyjnych kolegów?
W szeregach Zjednoczonej Prawicy jest sporo osób walczących o prawdę. Mam nadzieję, że w sprawie Ukrainy uda nam się przebić do głównego, partyjnego nurtu. Niedawno senator Golba (Solidarna Polska) walczył w obronie jednego z pomników upamiętniającego Polaków walczących z oddziałami UPA. Jestem zwolennikiem poszerzania współpracy po prawej stronie. Liczę na normalizację prawa aborcyjnego, czyli zakaz mordowania nienarodzonych dzieci ze względu na chorobę. To są poglądy, które wynikają z mojej wiary katolickiej, z tego co czuję w sercu. Jeszcze nie spotkałem się z tym, że ktoś ze Zjednoczonej Prawicy zabraniał mi cokolwiek mówić.
Skąd się bierze filoukraińska narracja i zgoda na liberalną ustawę aborcyjną w PiS?
To nie jest pytanie do mnie. Trzeba by pytać wysoko postawionych polityków PiS. W mojej ocenie, mimo iż jestem przeciwnikiem polityki, którą nasi wschodni sąsiedzi prowadzą względem Polski, sprawa Ukrainy może mieć związek z Rosją. Ja uważam, że dziś, największym zagrożeniem dla Polski jest Rosja. To zagrożenie rzeczywiste, co widać na przykładzie Gruzji czy Ukrainy. To może być wytłumaczenie, dlaczego Ukraina jest wspierana przez Polskę, dlaczego jest strefą buforową i jest wspierana przez polityków PiS….”
Cały wywiad na stronie:
„W Polsce trzeba ścigać za gloryfikację banderowców!” Wywiad z Dariuszem Mateckim ze Zjednoczonej Prawicy
Polecane: Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu