70 rocznica powołania NSZ – Poznań

Pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego zebrali się dziś wszyscy ci którzy pamiętali o rocznicy. Wielu chciałoby ich nazwać nacjonalistami, faszystami a może i jeszcze inaczej – gorzej. Ponieważ pamiętają o organizacji którą za wszelką cenę próbowano po wojnie splugawić- nie pasowała do realiów reżimu socjalistycznego. A i obecnie tradycje reżimu przejmują w Polsce inne siły. Siły które nie chcą aby w Polsce rozwijała się pamięć historyczna, aby nie tyle pamiętano o patriotyzmie, ale o możliwościach tkwiących w narodzie. O sile zjednoczonego społeczeństwa. Dlaczego patrzymy z zazdrością na Niemców bo tacy zorganizowani, lub obywateli USA bo potężni i dobrze „ustawieni” materialnie.
Niemcy kupują swoje samochody w większości – Mercedesy, Ople, VW. Wspierają swój przemysł. My go już nie mamy. Oddaliśmy. Żyjemy z resztek kredytu, jaki otrzymaliśmy za to co sprzedaliśmy. Jak się skończy będzie – bieda.
USA utrzymują status silnego, potężnego i opiekuńczego względem swoich obywateli państwa. Nie raz już o tym pisałem na stronie. Śmiejemy się z naszego patriotyzmu, pamięci historycznej, a inne tego typu zachowania, postawy- podziwiamy. Albo ich zazdrościmy. Szaleństwo? Czemu ma to służyć?
Dlaczego nie wyciągamy żadnych wniosków z naszych absurdalnych zachowań? Ile osób powinno być dziś pod pomnikiem PPP i czcić pamięć bohaterów którzy walczyli wolną i niepodległą Polskę po to aby lepiej się żyło im i ich rodzinom?
Kogo dziś ta wolna Polska interesuje?
Czy to jest problem na miarę dzisiejszych potrzeb? Przecież dziś najważniejsze jest to, co się ma. A za jaką sprawą? Jeżeli pracodawcą jest Anglik, Francuz, Żyd czy Niemiec nie widzimy problemu. Dobry biznes jest najważniejszy.
Młodzi są już urobieni. I tylko praca. Ewentualnie w wek. impreza. Pranie umysłów dało efekt. Tu ratujemy wieloryby czy jakieś żaby, tam martwimy się o pieska. I dobrze. Ale czy to powinno przesłonić nam inne ważniejsze sprawy?

Ci w większości młodzi ludzie stali dziś w imię większych wartości.
W sobotę o 16.00 w Warszawie przyjadą z całej Polski dać świadectwo. Że pamiętają i że chcą żyć normalnie w swoim kraju.
Czy to coś da? Obudzi pamięć o bohaterach?

Piotr Szelągowski

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.