Abolicja w sprawie posiadania broni.

Podesłany ciekawy materiał z „RZ”. Dodałem swój pod nim komentarz, jednak jakoś nie pojawił się. Ciekawe dlaczego. Oto on:

„Witam – wielokrotnie pisałem o problemie związanym z samym poszukiwaniem „Starożytności” na stronie mojego blogu. Materiał powyżej jest dobrym uzupełnieniem prawnym. Jeden z moich materiałów: „Niewypały i wykopki kolekcjonerzy broni i śmierci?” – tam znajdziemy dowody na tezy przedstawiane powyżej. Inny materiał: „Wykrywka jest nielegalna. Wykrywacze metali nielegalne?
W tym materiale jest: tekst ustawy zabraniającej prowadzenie poszukiwań (zaznaczone (podkreślenie i pogrubienie) są dwa podpunkty szczególnie interesujące poszukiwaczy)
(USTAWA z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami
Art. 36.)
I porównanie do stanu prawnego z Anglii: „Wykrywacz metali ciągle u nas nielegalny a w Anglii Skarby” – są to wpisy z mojego blogu: bezprzesady.com. Mam nadzieję, że uzupełniają powyższy materiał i ciekawość czytających – w temacie poszukiwań za pomocą wykrywacza metali. Osobiście z uwagi na wiele wątpliwości natury prawnej i dziury w naszym prawie – co słusznie zauważył Autor materiału – obecnie nie kolekcjonuję niczego z wymienionych „groźnych” przedmiotów, z uwagi na zagrożenie właśnie owym stanem „posądzenia” o którym pisze Autor powyższego materiału.”

Ów materiał (link do niego):
Pozwolenie na posiadanie broni – potrzebna abolicja – Krzysztof Kuczyński

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.