1 września nastraja refleksyjnie. Pamięć historyczna to memento dla narodu.. Mnie dzisiaj przyszło pytanie jakby to było,gdyby 1 września 1939 strzelać nie umiało tak wielu Polaków , czy dzisiaj mówilibyśmy tutaj po polsku?
Strzelanie jako powszechna umiejętność obywateli to idea znana z historii wielu narodów.
Nie miejsce tutaj na długie wywody – tym bardziej, że twórca bezprzesady.com
Ja swoje doświadczenie ze strzelaniem zakończyłam 30 lat temu na szkoleniu wojskowym – gdzie odbyłyśmy jedno szkolenie praktycznego strzelania, o ile mnie pamięć nie myli z KBKS. Strzelać więc niestety nie umiem.
Ponowna refleksja na temat strzelania przyszła dość nieoczekiwanie. Rodzinna uroczystość z końca sierpnia odbyła się w lokalu z innej epoki w Klubie Żołnierzy Rezerwy LOK w Warce.
Obiekt przeniesiony z lat siedemdziesiątych, osiemdziesiątych ubiegłego stulecia istnieje? skupia wokół siebie grono ludzi, którym na sercu są tradycje żołnierskie ? w tym strzelanie. LIga Obrony Kraju to idea warta kultywowania – i choć nazwa i pamięć o komunistycznym rodowodzie organizacji powstałej w 1962 budzi lekki niepokój, to faktem bezspornym jest że potrzeba istnienia organizacji o charakterze paramilitarnym jest koniecznością. Jakby wyglądały karty drugiej wojny światowej bez znamienitej historii partyzanckiej? a strzelania uczono w II RP nie tylko w wojsku – Sokoły i Bractwa Kurkowe miały olbrzymią ilość strzelnic.Dzisiaj strzelnice dostępna w małym mieście to rzadkość?, więc ze
Oglądałam strzelnicę w Warce przy Klubie Żołnierzy Rezerwy LOK w Warce. I echem zabrzmiały mi słowa z pewnej debaty ? kościół, szkoła, strzelnica?
A poniżej fotorelacja?.
Jedna myśl w temacie “„Bo strzelać panie trzeba umieć…””
Możliwość komentowania jest wyłączona.