Wczoraj na zawodach w Opalenicy udało się mi zająć drugie miejsce w strzelaniu bractwa. Miła atmosfera, doskonałe warunki, poczęstunek drwa na kominku – były doskonałym zadośćuczynieniem dla mnie, po dość ciężkiej drodze w deszczu na miejsce.
Kilka fotek:
…i lekko nieostre foto armaty. Następnym razem jak będę zrobię lepsze.