Dziś widziałem patrol Straży Miejskiej drugi raz w historii mieszkania na Osiedlu Kopernika w Poznaniu. Nie licząc momentów kiedy zakładali blokady. Ale jak sami przyznali ( w rozmowie ze mną, kiedy to zwróciłem im uwagę że przecież tutaj NIE MA GDZIE PARKOWAĆ) przybywali wtedy na telefony „usłużnych” współmieszkańców…
Niestety, nie udało się mi chłopaków sfotografować, na dowód że faktycznie ich widziałem, musicie uwierzyć na słowo…. Akurat wyjątkowo nie miałem aparatu fotograficznego przy sobie… Niemniej obawiam się że skutkiem ich pojawienia się nie jest jakaś planowana taktyka pilnowania porządku, ile zbliżające się Euro 2012.
Stadion stoi, kosztował krocie, kto go będzie utrzymywał nie wiadomo… Wiadomo już, że WARTA grać za dwa miliony rocznie na nim nie będzie…
Przy stadionie parkingu piętrowego nadal nie ma, blokuje się kwadraty ulic, przed meczami aby kibice ściągający z całej Wielkopolski mieli gdzie parkować… Wieczna gehenna dla mieszkających…
I w tym wszystkim nieliczne patrole porządkowe.
Euro minie i jak już słyszałem prawie od wszystkich – będzie bieda…albo co gorsze kraj też się sypnie…
Wczoraj widziałem się z kolegą, który pracuje na stadionie na wysokościach, bez zabezpieczeń, dostaje 15 zł netto, Niemcy tam pracujący dostają 15 Eu, netto. I pukają się w głowę w rozmowach z naszymi…- za takie pieniądze pracujecie?
Cóż, jest fajnie i będzie jeszcze fajniej… Może chociaż nasi piłkarze wbrew wszelkim prognozom jednak wygrają to Euro – chociaż byłyby igrzyska jak nie chleb…
Piotrek
Materiał o parkowaniu podczas meczu: Czas w Poznaniu, gdy Prawo ?nie działa?? Mecz ?Lecha?
Wszyscy boją się co będzie kiedy „zapanuje” Euro 2012…
