Czarnobyl…

Wymowne, dramatyczne, wstrząsające:

Jeszcze bardziej wstrząsające… – to dzięki ludzkiej działalności…

Pamiętam jak dwa trzy tygodnie po katastrofie rozmawialiśmy w pociągu ze zmianą rosyjskich żołnierzy – „wsjo w pariadkie” – mówili…
Takie to „wszystko w porządku”…

Cieszmy się z takiego życia jakie mamy…, współczujmy ofiarom i … próbujmy pomóc, jak tylko potrafimy.

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.