W USA na co dzień buduje się szacunek do flagi, wojska, narodu, kraju. Godność narodu ponad wszystko, tak buduje się przywiązanie do kraju w którym się mieszka. Może i na co dzień mówi się o nim źle, jednak nadchodzi taki moment (dzięki stałej obróbce umysłów) kiedy zaskakuje ten mozolny proces uwarunkowania, kiedy to ktoś inny podnosi głos i zaczyna krytykować – parias staje w obronie…Ale nie u nas. U nas jest odwrotnie: parias dobija… o innych nie wspomnę…
Dlatego
Fragment materiału:
„Czemu ma służyć plucie na swój własny naród? Czyżby chciano, by wszyscy Polacy, tak jak przywódcy dwóch z trzech największych partii w Sejmie, stwierdzili, że polskość to obciach, że powinniśmy być przede wszystkim Europejczykami, bo to jest takie „cool”? Polakami możemy być najwyżej, gdy gra nasza reprezentacja w piłce nożnej. Może chodzi o to, żebyśmy przepraszali Żydów za holocaust oraz w ramach rekompensaty wypłacili odszkodowania? Niemalże, jak niewinnym Niemcom, których wstrętni Polacy wypędzili za Odrę.
[…]
Niestety dopóki naszym krajem będą rządzić ludzie z okrągłostołowego rozdania, w telewizjach będą brylować latorośle partyjnych aparatczyków, których jedynym atutem jest nienaganna aparycja oraz do kiedy promowane będą „dzieła” Tomasza Grossa i jemu podobnych to sytuacja będzie się tylko pogarszać. Jeśli to się nie zmieni to wkrótce większość Polaków będzie wstydzić się swojej narodowości, będzie pluć na swoją flagę i godło, a klęczeć przed gwiazdkami na niebieskim tle, wierząc, że to ich nowa ojczyzna?
A nasi przodkowie się w grobach przewracają?”
Sedno?
A może bez przesady?
Piotrek
Jedna myśl w temacie “Czy komuś zależy na zniszczeniu polskiej godności?”
Możliwość komentowania jest wyłączona.