Szparagi znane są już od 2000 roku p.n.e. – łacińska nazwa to „asparagus”. Uprawiali je od najstarszych czasów: Egipcjanie, Grecy i Rzymianie.
Współczesne badania potwierdziły: działanie moczopędne, ułatwiające wypróżnianie, hipotensyjne czyli; obniżające nadciśnienie tętnicze (poprawa stosunku jonów potasu do sodu), Szparagi zawierają w swoim składzie dużą zawartość witamin, soli mineralnych i przeciwutleniaczy. A wiec jest to następna szansa na zdrowie.
Jeden ze znalezionych w necie przepisów na przyrządzenie zielonych szparagów:
„Oczyścić szparagi delikatnie ścinając zdrewniałe końcówki .Nie ma potrzeby obierać .Na dużej patelni rozgrzać oliwę i na gorąca wrzucić szparagi ( jak są bardzo długie można przeciąć na dwa kawałki ). Smażyć przewracając na rumiano ok. 10 minut .Dodać masło . Poczekać aż masło się zrumieni i nabierze lekko orzechowego smaku. Posolić i lekko popieprzyć szparagi.”
Źródło: http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/warzywa/zielone_szparagi_smazone_na_masle
Więcej o szparagach na stronie:
http://www.mypolacy.de/serwisy/kafeteria/warto-zobaczyc/szlakiem-szparagow-badische-spargelstrasse.html
Szparagi – uprawa z plonem drugorocznym, stąd zapewne bajońska ich cena. Niestety w sprzedaży (świeże) tylko w maju. Gotować należy odmianę białą – po uprzednim obraniu zdrewniałych końcówek – pionowo w wysokim garnku, główkami do góry. Najlepsze są polane bułką tartą na maśle. Pychota!