Rok rocznic. Między innymi zwycięskiej odsieczy dla Wiednia, jakiej udzieli polski król Jan III Sobieski.
Poniżej doskonały cytat ze strony rocznicowej:
„Dnia
[…]
Bitwa rozpoczęła się rankiem 12 września, ale rozstrzygające natarcie jazdy miało miejsce późnym popołudniem. O godzinie 18 Sobieski dał znak do rozpoczęcia generalnego szturmu. Do szarży ruszyła husaria hetmanów Stanisława Jabłonowskiego, Mikołaja Sieniawskiego, a także pułki dowodzone bezpośrednio przez króla; szarżowała również kawaleria austriacka i niemiecka. Zdaniem niektórych historyków brało w niej udział ponad 20 000 jeźdźców. Osmanowie nie wytrzymali impetu szarży. Pierwsi w rozsypkę poszli Tatarzy, potem spahisi, wreszcie piechota janczarska dotąd oblegająca Wiedeń, ściągnięta dla ratowania frontu. W końcu do ucieczki rzucił się także wezyr ze świtą.
Po zdobyciu obozu Sobieski zatrzymał swe wojska, gdyż cel, jakim było oswobodzenie Wiednia, został zapewniony. Bitwa trwała około 12 godzin, z tego przez 11,5 godziny odbywał się ostrzał artyleryjski przygotowujący atak. Szarża Sobieskiego zakończyła się w ciągu pół godziny.
Bitwa pod Wiedniem uznawana jest przez historyków za jedną z dwudziestu najważniejszych, przełomowych bitew w historii świata. Zakończyła ona definitywnie ekspansjonistyczne tendencje Imperium Osmańskiego, które od tego momentu prowadziło już tylko politykę defensywną.”
Źródło cytatu: www.wieden330.pl
Rzeczpospolita i jej wojska wielokrotnie przez wieki zapewniały bezpieczeństwo Europie. Zabawy w pałacach francuskich, księstwach pruskich i innych zamkach Europy mogły odbywać się tylko dzięki poświęceniu i bitności Polaków, szlachty, wojsk zaciężnych, chłopów – którzy będąc na skraju granic cywilizowanej części Europy bronili swoją piersią nie tylko swoich domostw ale i spokoju Francuzów, Niemców, Włochów i wszystkich innych narodowości europejskich, od zalania ich czy to przez Tatarów czy też Turków.
Europa niestety często nie pamięta, ile zawdzięcza naszym przodkom. Smutne to.