Z materiału na wp.pl: „Janusz Palikot „zapomniał” wpisać do swoich oświadczeń majątkowych dwóch samochodów, samolotu, trzech pożyczek i udziałów w dwóch spółkach – wynika z akt umorzonego śledztwa, do których dotarło Radio ZET. …”
i
„…Polityk zapewniał prokuratorów, że oświadczenia wypełniał jego współpracownik, a on je tylko podpisywał. Wezwany przez śledczych doradca finansowy potwierdził, że Palikot nie przywiązywał zbyt dużej wagi do dokumentów i że niedbalstwo jest jego cechą osobistą. …”
Niezłe, całkiem niezłe… podziwiam najbardziej te osoby co sobie na świecznik postawiły takiego „niedbalucha” jako kogoś kto może reprezentować je w sejmie… w rządzie i w ogóle przed światem…
– to były prezydent Kwaśniewski był o niebo (hmmm czy aby na pewno; NIEBO) lepszy…. Przynajmniej dokuczała mu nasza przywara narodowa… „tylko” ….
Cytaty pochodzą z materiału: wp.pl: Janusz Palikot „zapomniał” o samolocie, samochodach i pożyczkach