Śmigus-dyngus okazał się dla jednego z dziennikarzy USA bardzo zabawny… Tak zabawny że nie mógł się opanować. Jednakże arabskie czy żydowskie święta nawet te najśmieszniejsze jakoś nie cieszą się tak wielką popularnością jeżeli chodzi o wesołe komentarze…Ciekawe dlaczego…?
Z
Cooper określił te obchody mianem głupich i bezsensownych. Dziennikarz śmiał się ze zwyczaju polewania się wodą i okładania wierzbowymi witkami.”
Wychodzi na to, że trzeba zacząć się śmiać w odwecie z amerykańskich „głupich” zwyczajów jedzenia w McDonaldzie chociażby… Może warto w końcu się nad tym zastanowić…
Co do nie wyśmiewania się z Arabów i Żydów: czyżby bano się ich za oceanem?