„Musimy sobie bowiem zdawać sprawę, że nawet te rodziny, które nie przekroczyły granicy ubóstwa – zmierzają do niej” – znamienny cytat… i to nie tylko wiążący się z ilością dzieci ale w tym kraju wiąże się to też z traktowaniem rodziny przedmiotowo… Udaje się tylko zainteresowanie stanem czy kondycją szeroko rozumianą – polskiej rodziny.
A
O stanie rodziny i potrzebie jej pomocy możemy poczytać na blogu Roberta Jałowego:
„Nie zdajemy sobie sprawy, że obecnie rodziny wielodzietne, a zwłaszcza dzieci z tych rodzin są najuboższą grupą społeczną w Polsce. Wbrew potocznym opiniom nie są nimi osoby starsze, których położenie w porównaniu z sytuacją seniorów w innych państwach jest korzystne. Wyraźne jest natomiast ubóstwo najmłodszej grupy społecznej ? dzieci do lat 17. Europejski raport z czerwca 2009 wskazuje na polskie dzieci jako grupę najuboższą wśród analogicznych grup w innych państwach europejskich, w której aż 26% dzieci jest zagrożonych ubóstwem ? a średnia europejska to 19%.”
Źródło: Karta Dużej Rodziny ? narzędzie nowoczesnej ekonomii społecznej.