Ługańsk odcięty od świata. Trwa okrążenie przez siły ukraińskie.

Oświadczenie Mera Ługańska Serhija Krawczenko, który informuje, że miasto jest izolowane (okrążone), nie ma prądu, wody, paliwa ani gazu. Nie działają telefony niektórych sieci komórkowych ani internet…
Czy oznacza to, że znów zaczyna sprawdzać się czarny scenariusz o którym pisałem, o stanie oblężenia miast. Opis jak przetrwać – opowiedziany przez Bośniaka:
„?mam 4 rodzaje broni, i do każdego z nich jest 2000 sztuk amunicji (8 tys razem). Zabezpieczone mieszkanie, zapasy na 6 miesięcy, dodatkową kryjówkę z podobnym zaopatrzeniem dom i ogród, 5 km. od mieszkania.
Nie chcę czuć się nikim, kiedy w mediach wszyscy mówią, że jest dobrze, a za chwilę wszystko runie.
Musisz wiedzieć, że samemu nie dasz rady, widziałem to wiele razy, bez względu na to jak uzbrojony?zginiesz.
Jak chcesz przetrwać? Jak przez okradanie to wystarczy że będziesz bardzo dobrze uzbrojony.
Ja mam Glocka. Ale to niepopularna amunicja dlatego mam dwie TT-tki. I chociaż nie lubię to też kałasznikowa. Bo u wszystkich jest?
Musisz umieć przemyć rany, nawet postrzałowe. Nie licz na szpital, a i tak miałbyś góra 30 % szans na przeżycie. Bardzo ważne antybiotyki. I duży problem z zatruciami. Odwodnienie. Szczególnie niebezpieczne dla dzieci. Biegunka zabija je w kilka dni. Dodatkowo musisz być zaopatrzony w jednorazowe opakowania, worki na śmieci, taśmę klejącą. I alkohol; najlepiej whisky, jakakolwiek, dobra jest do wymiany (poza odkażaniem).
Prąd, energia? Można mieć generator, ale drogi, robi hałas, lepiej mieć 1000 zapalniczek. Niedrogie. Mało miejsca zajmują. Idealne do wymiany.”
To z porad.
A jak było?

„Z opuszczonych domów zdemontowano wszystkie drewniane elementy, spalono je by się ogrzać. Walczono z gangami. W ogrodach przydomowych hodowano warzywa. Ludzie zaczęli umierać, głównie z uwagi na picie skażonej wody.
Wystawiano patrole po 5 osób. Nie poruszano się samochodami, tylko nocą, przemieszczano się w ściśle określonym celu.
Nie chodzono ulicami. Przemieszczano się w ruinach. Obawa była przed gangami, które liczyły od 10-15 osób do 50. Byli też i zwykli pojedynczy ludzie. Tacy jak ty czy ja. Normalni. Oni też mordowali i kradli. Nie było ?bohaterów? czy ?czarnych charakterów?. Byłeś gotowy na wszystko?

Liczyły się umiejętności, naprawienie butów, budowa oświetlenia. Zorganizowanie opału. To był powrót do epoki kamienia łupanego. Spaliliśmy wszystko co się dało, aby móc gotować jedzenie. Zapalniczki były na wagę złota?.”

Całość na: Tak może być i na Ukrainie szykujcie się do wojny

TO samo obecnie w Ługańsku: Sytuacja w Ługańsku jest krytyczna

Wojna…

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.