Ukraina się broni. Na ile niewygodnie dla reszty Europy? Jak to powiedział dziś mój kolega prawnik w rozmowie telefonicznej: „jak w Chinach była olimpiada to nikt jakoś nie pamiętał o prawach człowieka” – no właśnie…; co to za lobby tak walczy o Timoszenko?
Czy
Niemniej uwaga niezwykle trafnie dobrana i doskonale ilustrująca problem.
Wróćmy do Timoszenko:
„Dziękujemy za troskę, ale…”
„Dziękujemy kolegom w Europie za troskę, ale oni czasem nie potrafią zrozumieć, że na Ukrainie osoby na wysokich stanowiskach państwowych łamiąc podstawowe zasady potrafią wziąć w swoje ręce więcej władzy, niż pozwala prawo. Chociaż w Europie taką sytuację trudno sobie wyobrazić”
Powiedział Deputowany Wołodymyr Olijnyk.
Moim zdaniem to stwierdzenie o bardzo delikatne i kurtuazyjne ujęcie problemu. Obserwując sporadycznie to co się dzieje na Ukrainie, a także wymieniając poglądy z osobami tam żyjącymi dochodzę do przekonania że, to wierzchołek góry lodowej zaledwie…
Z kolei Pan Tomaszewski bojkotuje co się da a nawet stwierdza:
„Mnie jest bardzo smutno, proszę mi wierzyć, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, kiedy ja, powiedziałem to już pół roku temu, że wstyd mi, że kiedykolwiek grałem w reprezentacji Polski i w koszulce z białym orłem, która teraz jest profanowana„.
Mnie też jest smutno, że ktoś taki wyrzeka się swojej chwały, jaką tworzył dla tego orła, na koszulce. Chwały sportowej, której był twórcą. W zupełnie innych odmiennych czasach i z zupełnie innych powodów.
Pamiętam jak Pan Boniek swego czasu w komentarzu do działań naszej drużyny na jednym z nieudanych występów powiedział z żalem: „My wtedy graliśmy dla tego orzełka na koszuli, teraz grają dla pieniędzy” – może to niedosłowny cytat, kontekst i wymowa są jednak zrozumiałe…
Jak rozumiem z kolei Pan Tomaszewski skreśla swoje czyny.
Swoje wspaniałe występy, które podziwiała wielka część Polski…, i ja…
TO nieważne, nie liczy się.
Dlaczego?
Dlatego, chociaż mi nie po drodze z PO, w pełni rozumiem pomysł zaproponowany przez przedstawicieli tej partii mówiący o zrzeknięciu się pieniędzy z tytułu świadczeń, które pobiera, ponieważ był medalistą olimpijskim (Montreal 1976 rok).
Smutne…
Dlatego życzę naszym chłopakom aby unieśli się honorem i pokazali na co ich stać, nie dla pieniędzy, ale właśnie dla tego …ORZEŁKA….
Piotrek
Cytaty zaczerpnięte z artykułów na stronach:
Odpowiedź na apel Komorowskiego: Tymoszenko nie skazano za politykę
Tomaszewski nie będzie kibicował polskiej kadrze. Posłowie PO: To niech odda świadczenie olimpijskie
„właśnie dla tego …ORZEŁKA…”
którego swego czasu solidarnościowy PZPN usiłował usunąć, bo zdaje się nie pasował do internacjonalistycznej wizji Europy