List
„Dziękuję wszystkim Rodakom, którzy nie bacząc na trudy podróży, wiek, pogodę i skromne finanse przybyli i przemaszerowali manifestując swoją wolę!.
Czy w III RP aktualne jest powiedzenie Piłsudskiego, iż Polska jest jak obwarzanek? Tak myślę ale muszę wziąć w obronę rodowitych warszawiaków, bo po II wojnie światowej zostało ich pewnie 6%, a miejsce tych, którzy zostali wymordowani lub wypędzeni z tego miasta zajęły kolejne fale migracji z klucza komunistycznego lub ekonomicznego. Wielu młodych wyposażonych hojnie przez pracowitych i wierzących rodziców przybywa do ?stolicy? i zapomina o swoich korzeniach. A może wstydzą się przyłączyć do marszu, bo uwierzyli ?nowoczesnym? nauczycielom ze ?stolicy ? (tylko przybyłym do stolicy by z niej rządzić), iż jest to ?zaściankowe??.
W reakcji na marsz, w TVN24 odbyła się debata na temat Telewizji Trwam. Wszystkiemu winna jest ?zdolność finansowa?.
Tyle, że tak jak oczywiste jest, iż ?zdolność finansowa? Danuty Wałęsy, jako matki ośmiorga dzieci i żony byłego prezydenta oraz noblisty jest zupełnie inna, niż ?zdolność finansowa? matki ośmiorga dzieci zamieszkałej w rejonie biedaszyby, tak ?zdolność finansowa? dopominających się o Telewizję Trwam jest inna niż tych, którzy chcą za nich dokonywać wyboru i rządzić ich portfelami.
Maszerującym zdolność finansowa została ?zadana?, zamożni Polacy zostali przez władze PRL ograbieni, niepokorni skazani na biedę, do nich zaliczam też Rodaków z zagrabionych ziem wschodnich. Repatrianci z dawnych ziem polskich zostali wyrzuceni z dostatnich domów w ciągu 20 minut i często przez Syberię i Kazachstan docierali do nowej Polski, gdzie nie byli przyjaźnie przyjmowani.
Ukradzione czy inaczej nazywając „znacjonalizowane” dobra stały się własnością nowych „włodarzy”, którzy po raz kolejny chcą decydować o „zdolności finansowej” już raz skazanych na niedostatek.
W Gazecie Prawnej Marcin Król rozwodzi się nad ?pomysłem Janusza Palikota, byśmy oddawali 1 procent z podatku na partie polityczne?, ponieważ ?płacąc politykom obywatele bardziej interesowaliby się ich działalnością?.
Budzi to moje zdziwienie, dzisiejszy marsz jak i wiele innych, głodówki, dyskusje to wynik zainteresowania obywateli działalnością polityków, obywatele zostali pozbawieni dostatku, ale nie inteligencji w przeciwieństwie do niektórych polityków. Zwracam się więc do mediów, przekażcie niedoinformowanym politykom co się dzieje na ulicy.
Bożena Ratter”