Prawo w Polsce – kuleje.

Nadesłane przez Lex Nostra:
Prawo ustanowione zostało w trosce o obywateli, by każdy z nich czuł się swobodnie i bezpiecznie na terenie, na którym się znajduje. Prawo powinno być wykładnią wzorców postępowań, pomocą w odróżnieniu, co jest dobre, a co złe. Prawo, wreszcie, zawsze winno służyć dobru człowieka, by jego godność nigdy nie została zaprzepaszczona.
Lex Nostra

Historia pana Andrzeja Kursa nie jest przykładem wzoru zamieszczonego powyżej. W tym przypadku, troska o dobro i komfort obywatela staje się zmarginalizowana, a ostateczna decyzja sądu bazuje na przekonaniach orzekającego wyrok. Pan Andrzej Kursa odbywa karę już od ponad 14 lat w jednym więzień na terenie Polski. Od początku wyroku, aż do dzisiaj, bezskutecznie stara się o przekierowanie go Niemiec, by tam móc dokończyć odbywanie swojego wyroku. Mężczyzna, oprócz obywatelstwa polskiego, posiada także obywatelstwo Republiki Federalnej Niemiec.

Andrzej Kursa prowadził normalne, spokojne i rodzinne życie w jednym z niemieckich miasteczek. Niestety, żona pana Andrzeja nie chciała dalej mieszkać poza Polską i zapragnęła wrócić do kraju, by tam móc rozwijać swoją karierę prawniczą. Tak też się stało. Została ona sędzią w jednym z krakowskich sądów. Natomiast jej mąż, mając dobrze prosperujące przedsiębiorstwo budowlane w Niemczech, chcąc być jak najbliżej rodziny zmuszony był do stałej podróży pomiędzy Niemcami a Polską, pracą a domem. Pan Andrzej Kursa nie jest z Polską związany ani prywatnie, ani zawodowo. Tu się urodził, ale całe swoje życie spędził poza granicami kraju. To w Niemczech zarabiał pieniądze prowadząc swoją całkiem sporą firmę budowlaną, tam też odprowadzał podatki i ubezpieczenia. Całe swoje życie towarzyskie prowadził poza Polską, nie mając w kraju bliższych krewnych, ani znajomych. W dniu 27.09.2001 roku, działając pod wpływem bardzo silnego wzburzenia emocjonalnego z legalnie posiadanej broni zastrzelił sąsiada -mężczyznę, który przez wiele lat nękał go psychicznie, robiąc mu (jak mówi sam skazany) ?piekło z życia rodzinnego?, by na koniec przejąć cześć majątku (więcej informacji andrzejkursa.pl )


Całość na: Sąd ? więźnia Niemcom nie oddamy!

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.