Jak to jest? Wywijamy szabelkami a nie umiemy zapewnić bezpieczeństwa najmłodszym, niewinnym – dzieciom:
„…znikają przede wszystkim ci nieletni imigranci, którzy nie mogą liczyć na status uchodźców, a jednocześnie są pod presją, by spłacić długi przemytnikom lub jak najszybciej wesprzeć rodzinę…”
Kondycja moralna dzisiejszego świata samego w sobie – staje się drążącym nowotworem naszą cywilizację…
Jakie jest rozwiązanie? Uwrażliwienie, oderwanie się od codziennych problemów i próba zmiany sytuacji. Przez nas wszystkich.
Zaangażowanie.
Potrafimy?
Piotr Szelągowski
Cytat z materiału: W Europie co roku znikają tysiące dzieci-imigrantów