Informacja która zastanawia – wszyscy (lub prawie) dążą do tego, aby zostać obywatelami USA, a tutaj odmiana.Obywatelka USA postanawia przestać być takową. A jest nią Tina Turner.
W tym roku w kwietniu słynna piosenkarka przyjęła szwajcarskie obywatelstwo, z kolei w lipcu poślubiła (młodszego o 16 lat) Erwina Bacha.
Byli razem do tego czasu 27 lat.
Tina postanowiła wyrzec się swojego obywatelstwa porzucając je. CO ciekawe gdyby zrezygnowała z obywatelstwa musiałaby uiścić podatkowe kary za ten czyn.
Ciekawe uzależnienie.
Tina ponoć powiedziała że już nie wiążą jej żadne więzi z USA (poza rodzinnymi) i nie zamierza tam bywać…
A więc i tak można, przestać być obywatelem; największego, najważniejszego, najbogatszego, naj… i naj… kraju świata.
Źródło informacji: Tina Turner zrzeka się amerykańskiego obywatelstwa
Tina ponoć powiedziała że już nie wiążą jej żadne więzi z USA (poza rodzinnymi) i nie zamierza tam bywać
bo i po co przeciez w Szwajcarnii na lepiej I o wiele spokojnie niz w Ameryce. Do Stanow byc moze przyleci na zakupe bo sa napewno duzo tansze niz Europa…
A więc i tak można, przestać być obywatelem; największego, najważniejszego, najbogatszego, naj… i naj… kraju świata
Wcale nie jest az tak bogata Ameryka, tutaj wiecej ludzi umiera z glodu I jest na ulicy niz w calej Europie. Poza tym obywatelstwo amerykanskie jest w dzisiejszych czasach dobre dla biednych z Meksyku czy Europy Wschodnej. Reszta swiata przylatuje tutaj na wakacje.