Być może… kto wie? W każdym razie takie domniemania pojawiają się w ustach publicysty i prywatnego detektywa z USA Douga Hagmanna w wywiadzie dla TruNews Radio …:
„…że
Czy wydaje się nam to realne? Zważywszy na fakt, że gospodarka USA jest coraz mocniej powiązana (czytaj: zależna) od przemysłu Chin, koszty reprezentacji na świecie są astronomiczne (czytaj: „szeryfowania”), a społeczeństwo jest dozbrojone jak żadne inne, może być różnie…
„Zdaniem Hagmanna kryzys gospodarczy w Ameryce już wkrótce osiągnie niebywałe rozmiary, a wpływ na radykalizację nastrojów społecznych mają też, jego zdaniem, podpisane przez prezydenta Baracka Obamy akty prawne, dotyczące rekwirowania na rzecz państwa materiałów budowlanych, paliwa, ziemi oraz pojazdów.”
Źródło cytatów: USA: Ameryka przygotowuje się do wojny domowej?
No cóż, miejmy nadzieje, że to kolejne przepowiednie, które się nie spełnią…
nawet ich obecny ciężki kryzys ma skutki dużo mniejsze niż nasz „cud gospodarczy”
gdyby tak zachować proporcje ilości ludności i odnieść to do migracji ludności, wywołanych katastrofalną sytuacją gospodarczą Polski po latach dyktatury „nocnej zmiany”, to po wprowadzeniu w USA „cudu gospodarczego” z tego kraju by musiało wyemigrować ponad 30 milionów ludzi, i to w wieku produkcyjnym