Za TV w prądzie…-narzucenie woli silniejszego.

I zaczynają się dyskusje…
Dodam swoje trzy grosze. Zastanawiam się jak to będzie jeżeli ktoś ma 10 lokali użytkowych, za każdy płaci prąd i w żadnym nie ma TV. To będzie płacił za co? Albo jak ktoś ma jeden lokal użytkowy, albo piwnicę, lub garaż gdzie ma podciągnięty prąd i osobny licznik. TO za co będzie płacił? Za wirtualne TV?
Pomijam tych (takich jak ja) którzy programowo nie chcą mieć TV – bo nie ma co oglądać w nich. System narzuca nam płacenie za wysłuchiwanie wygadywanych głupot, które są przekazywane w tym czy innym kanale. TO uczciwe?
Dzięki za taką uczciwość.
Jestem w stanie płacić dla świętego spokoju – 5 zł miesięcznie – jako osoba, która NIE CHCE MIEĆ TV – i powinna być taka rubryczka wyraźnie pokazująca nasz stosunek do tych bredni z TV (TVN, Polsat, TVP i inne), stosunek do socjotechnik jednej i drugiej strony – do manipulacji.
Niech będzie: Dobrowolny datek osoby nie oglądającej TV.
Ale dajcie nam WYBÓR, chociażby namiastkę.
Jak chcecie być naprawdę uczciwi.

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.