Otwieram taką serię…- Dziś będzie o ostatnio bardzo modnych śmieciach.
Nie raz obserwowałem (i to przed aferą z GOAP-em) jak mieszkańcy mojego bloku, nie wnoszą śmieci do zamkniętego pomieszczenia z kubłami, tylko stawiają obok drzwi do niego (będąc stałymi od lat, nie studentami- a wiec na pewno posiadają klucze). Nie chce się im? Za duży wysiłek? Ciężko powiedzieć…
Taki to już naród – jak mawia mój Przyjaciel…
I co z tym zrobić? Jak zdyscyplinować?
Nagrywać???
Czy co?
Macie jakiś sposób?