Kategoria: Polityka

Widać totalną manipulację i kombinację w naszym kraju, przestajemy być demokratyczni i praworządni. To potwierdza ocena Helsińskiej Fundacji Obrony Praw Człowieka która stwierdza:„…że jej wątpliwości budzi brak informacji o ?jasnych oraz transparentnych kryteriach wyboru nadawców” przy rozstrzyganiu konkursu dotyczącego miejsc na platformie cyfrowej…”

Tak czytamy w materiale na stronie RP w artykule: Helsińska Fundacja upomina się o Telewizję Trwam

Co więcej: dowiadujemy się, że są inne stacje które również protestują przeciw nieumieszczeniu ich na multipleksach:
„Superstacja”, „Mediasat” i „Astro”
Dodatkowo poruszany jest wątek finansowy, określany mianem:
„gwarancji powodzenia finansowego przedsięwzięcia”… przez KRRiT.
Jak stacja jaką jest TV TRWAM, będąca przez 8 lat na rynku i radząca sobie całkiem dobrze z oglądalnością – ma nie gwarantować powodzenia finansowego?
Brak różnorodnej oferty programowej sam się wpisuje, jeżeli nie ma wg. KRRiT ani TV TRWAM, ani innych stacji religijnych, to co to za różnorodność? Zresztą TV Trwam na tym rynku jest bezwzględnie dominującą i powinna chociażby dlatego być dostępna na multipleksach.
Kryteria procedury są niejasne i mętne i dodatkowo nieznane szerszym gronom: przede wszystkim odbiorcom…
Fundacja wytyka też brak poszanowania zasady pluralizmu przez KRRiT. Dodatkowo niejako powołując się na Europejską Konwencję Praw Człowieka i zasadę wolności wypowiedzi w tej konwencji podskórnie niejako wskazuje, że jest to próba jej naruszenia.
Zmieniamy się na powrót w państwo z cenzurą?
A może to pierwszy krok do totalitaryzmu? Tego chcieliśmy wstępując do Unii Europejskiej?

Coraz mniej podoba się mi egzystencja w tym kraju… Niemniej trzeba wytrwać, a także działać na tyle, aby swoje swobody mieli wszyscy… Niekoniecznie w nadmiarze, ale przynajmniej po równo.

Piotrek