Tylko 3 sztuki tej broni istnieją na świecie. Ciekawe czy gdyby darczyńca o tym wiedział tak łatwo by go przekazał. Dla kolekcjonerów broń tego typu (unikatowa) ma ogromną wartość…
Interia opublikowała materiał o pistolecie „Smok” produkowanym przed wojną w Gnieźnie. Pierwszym w niepodległej II RP serynie produkowanym uzbrojeniu.
Tego typu znaleziska to jest idea i marzenia dla poszukiwaczy. Rzadkie, wręcz unikatowe znalezisko o ogromnej wartości. Sam swego czasu miałem pytanie o egzemplarz FG 42 ( FG 42 ), broni niemieckiej produkowanej dla oddziałów komandosów min. Otto Skorzennego. Nie zajmuję się nawet amatorskim poszukiwaniem tego typu znalezisk, mianowicie nie dysponuję wykrywaczem, znam jednak sporą grupę fascynatów i poszukiwaczy. Stąd do mnie było skierowane pytanie i jednocześnie propozycja ewentualnego zakupu tej broni. Pytający proponował 20 tys. złotych za egzemplarz w dobrym stanie.
A więc może to być całkiem intratna zabawa, chociaż nielegalna (patrz materiał: Wykrywka Nielegalna?
Można tylko wyobrażać sobie ile moglibyśmy dostać za jeden z 47 nieodnalezionych egzemplarzy pistoletu maszynowego „Mors”, broni, która była technicznie o wiele lepszym rozwiązaniem niż słynny niemiecki MP 40, mylnie nazywany „Schmeisserem” (ten konstruktor niemiecki nie uczestniczył w pracach nad MP 40 ), chociażby wymiana lufy w warunkach pola walki była dziecinnie prosta w „Morsie”, w przeciwieństwie do MP 40… Broń strzelała amunicją typu „parabellum”.
Obecnie wiadomo o trzech egzemplarzach tej broni. W tym dwa były w posiadaniu dawnego ZSRR. Jeden przekazano Polsce. Trzeci jest w Kanadzie.
Poniżej fragmenty materiału dotyczącego znaleziska:
„…- Pistolet przekazał nam w listopadzie przedstawiciel komunalnego zakładu budżetowego „Mogileńskie Domy”. Broń i sześć nabojów w szklanej fiolce została wykopana przez pracowników zakładu podczas prac związanych z termomodernizacją jednej z kamienic przy rynku – poinformował w czwartek Tomasz Rybczyński, oficer prasowy mogileńskiej policji.
Nietypowa broń wzbudziła wówczas zainteresowanie Zbigniewa Płoszyńskiego, technika kryminalistyki z Mogilna. Funkcjonariusz starał się zidentyfikować znalezisko konfrontując je z katalogami broni.
– Choć na znalezionym egzemplarzu nie można było odczytać żadnych numerów identyfikacyjnych, roku produkcji i nazwy, to po bliższych porównaniach jego gabarytów i elementów konstrukcji zacząłem podejrzewać, że możemy mieć do czynienia z unikatową na skalę Polski, a nawet Europy, bronią. Moje przypuszczenia wkrótce potwierdził biegły bronioznawca, który potwierdził, że jest to pistolet Smok, wyprodukowany po pierwszej wojnie światowej w fabryce broni w Gnieźnie – wspominał Płoszyński.
Z informacji, jakie uzyskał funkcjonariusz, wynika że w Polsce zachowały się tylko trzy egzemplarze tej broni. Broń z Mogilna, pomimo stanu znacznej destrukcji, jest cennym obiektem muzealnym.
Sześciostrzałowy kieszonkowy pistolet kalibru 6,35 mm był pierwszą seryjnie produkowaną bronią krótką w niepodległej Polsce. W połowie lat 20. minionego wieku wytwarzanie tego pistoletu rozpoczął Stanisław Nakulski w swojej fabryce w Gnieźnie. Wielkość produkcji szacuje się na kilkaset egzemplarzy…”
Link do całości materiału: Unikatowa Broń przekazana muzeum
Pistolet Smok dla muzeum w Mogilnie
Kilka przydatnych linków, z których pochodzą zdjęcia (ostatni ze zlotu w Boryszynie):
Strona o pistolecie maszynowym Mors
Stara strona o MP 40 i opis Systemu Schmeissera
Piotrek