Wkomponowani w trybiki maszyn do wyciskania sił, i pieniędzy, nauczeni że nie ma czasu na rodziny, praca dla korporacji to podstawa bytu i świadomości…
I nie tylko. Pomysły na jak największą sprzedaż ciągle się rodzą. Korporacje liczą zyski… Czytaj dalej Pokolenie „tyraczy” do upadłego za grosze… Przyszłość młodych ludzi?
Tag: biznes
Gérard Depardieu wybrał 13 procent :-) …
No
Od lat raz jedni, raz drudzy obiecują; że będzie dobrze i w ogóle – druga Japonia, jak nie Ameryka…
I co? I pstro…
Jakby inaczej przecież nikt nie będzie odcinał źródła utrzymania swego- posłów senatorów i całe tej administracji… Jak ładnie można utopić swoje potrzeby, w tym całym bałaganie. A im większy bałagan tym lepie większe kwoty utopić- łatwiej…
A gawiedź społeczna się tylko droży między sobą, sroży i nienawidzi. Ponieważ jedni nienawidzą tych, co teraz rządzą a drudzy tych co nie rządzą … A ci co rządzą i nie rządzą wykorzystują tzw. negatywne emocje… „Paranoja” – jak powiedział kiedyś w pewnym kabarecie mój ulubiony polski aktor.
I tak to jest…
I tak się dajemy, eee, nie – dajecie. Ja już się nie dam.
Wracając do problemów finansowych dodam tylko, że podatek liniowy dałby kopa rozwojowego, zaoszczędzone pieniądze [szczególnie w takim dołku jak obecnie – co kogo nie spotkam to mówi że kończy się finansowo i pora wyjeżdżać na zachód…] (przynajmniej jakąś część) właściciele zainwestowaliby na zwiększenie interesów aby zrekompensować niższe zyski, zatrudniliby dodatkowe osoby, próbowaliby działać…. A tak, kiedy ZUS odbiera żelazną ręką co się da, skarbówka też swoje bierze koszta rosną, zyski maleją – skoro wszystkich dusi FISKUS… Koło się zamyka i kończy się szansa na rozwój.
A więc cóż innego nam pozostaje: zostańmy ROSJANAMI!
Ekonomiczne ostrzeżenie…- Euromatoły.
I jeszcze jeden głos rozsądku w internecie:
„Od ponad dwóch lat ostrzegam publicznie, również na tym blogu, że działania Trojki doprowadzą do katastrofy. W kryzysie zadłużenia ryzyko rośnie tak długo, jak rośnie relacja długu do PKB. A ta relacja pogarsza się katastroficznie, co pokazuje ostatnia prognoza Komisji Europejskiej…” Czytaj dalej Ekonomiczne ostrzeżenie…- Euromatoły.
Polska jak najdalej od waluty Euro – ostrzega inwestor; miliarder.
Finansista amerykański pochodzenia węgiersko-żydowskiego, min. fundator Fundacji im. Stefana Batorego, a także uczeń Karla Poppera George Soros mówi:
„Państwa, które aspirują do strefy euro powinny poczekać z przystąpieniem Czytaj dalej Polska jak najdalej od waluty Euro – ostrzega inwestor; miliarder.
15 miliardów odpłynęło z Polski – banki wycofują kapitał?
W ciągu ostatnich 9 miesięcy tyle pieniędzy (w złotówkach) wypłynęło z Polski z tak zwanych oddziałów „córek” zagranicznych banków działających u nas. Czytaj dalej 15 miliardów odpłynęło z Polski – banki wycofują kapitał?
Koszty płacy minimalnej większe niż sama płaca… BEZ Przesady?
„Obecnie płaca minimalna brutto wynosi 1500 zł co oznacza, że pracownicy na rękę otrzymują 1111,86 zł, a koszty pracodawcy to 1809,15 zł. Jeśli zwiększono by ją do 1599 zł, wynagrodzenie wyniosłoby 1180,59 zł, a koszty pracodawcy wzrosłyby do 1928,56 zł.”
TEGO TO NAWET NIE CHCE SIĘ MI SKOMENTOWAĆ….
„To nie jest żadna reforma”- wiek emerytalny podniesiony od 67 lat.
Słowa przewodniczącego Solidarności: „Piotr Duda: To nie żadna reforma, tylko zmiana ustawy. Proste techniczne wydłużenie wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę. Nic więcej.” Czytaj dalej „To nie jest żadna reforma”- wiek emerytalny podniesiony od 67 lat.
Lepiej wypowiedzieć umowę, niż negocjować warunki jako stały klient…
Doświadczam
„Operatorzy telekomunikacyjni, kablowi, banki, a nawet dostawcy prądu dzielą kontrahentów na złych i dobrych.”
Klient drugiej kategorii…- „Gdy klient dzwoni na infolinię, by porozmawiać o zmianie abonamentu, najpierw słyszy propozycję dodatkowych usług w tej samej cenie. A także, że nie ma możliwości obniżenia rachunku. W takich sytuacjach sami konsultanci często podpowiadają, że lepiej będzie, jeśli klient po prostu wypowie umowę i wróci do firmy jako nowy. Taka metoda zazwyczaj działa – po otrzymaniu wypowiedzenia niektórzy operatorzy jednak znajdują bardziej atrakcyjną propozycję.
– To trochę tak jak na arabskim targu. Pierwsza oferta jest zawsze nie do przyjęcia, druga już trochę lepsza, ale trzeba dotrwać do trzeciej. To czyste wykorzystywanie technik manipulacji – mówi DGP osoba zarządzająca sprzedażą w jednym z koncernów.”
I tak to właśnie wygląda. Poddawani jesteśmy ciągle jakimś manipulacjom. Chyba tylko w warzywniczym, czy piekarni nie próbują nas zmanipulować i namówić do czegoś czego nie chcemy kupić…
Koncerny są najgorsze. Próbujmy się w końcu od tego uniezależnić. Ale żeby to się udało musimy o tym wiedzieć…
Dlatego polecam całość tego materiału: http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/wypowiedz-umowe-i-wroc-jako-klient-z-ulicy-to-sie-oplaci,1754039
Piotrek
Informacje od byłego pracownika Allegro…
CO sądzić o poufnych informacjach? Allegro dementuje wypowiedzi z Wykopu. Jednocześnie nie ma weryfikacji osoby, która je przytaczała. Czytaj dalej Informacje od byłego pracownika Allegro…
Bunt przeciw Allegro.
Allegro w nowych przepisach regulaminowych utrudnia użytkownikom korzystanie z serwisu. Jakie są powody?
Na stronie wirtualnemedia.pl czytamy:
„Protesty internautów na forach, blogach i Wykopie pojawiły się w związku z dwoma zmianami na Allegro. Pierwsza została już wprowadzona: w inny sposób są pokazywane oferty (więcej na ten temat). Użytkownicy narzekali głównie na usunięcie opcji lokalizacji sprzedającego, dzięki której mogli łatwo wybrać pulę aukcji z wybranej miejscowości, by dany towar zobaczyć lub odebrać osobiście.
Jeszcze większe kontrowersje wzbudziła zapowiedź modyfikacji cennika, który w nowej wersji ma testowo obowiązywać od 18 listopada (przeczytaj szczegóły). Portal podkreślał, że obniża opłatę za wystawienie przedmiotu, a w wielu kategoriach będzie ją zwracał, kiedy towar zostanie kupiony. Przy czym wyraźnie – o kilka punktów proc. – wzrasta jednocześnie w wielu kategoriach prowizja od sprzedaży. Zdaniem niektórych użytkowników w efekcie zmian zwiększą się faktyczne koszty handlu w serwisie, przez co sprzedawcy mogą odpowiednio podnieść ceny. Oprócz wyliczeń pokazujących, o ile więcej sprzedający będzie musiał zapłacić Allegro za zrealizowaną transakcję, na blogach pojawiły się propozycje sposobów na automatyczne porównywanie cen przedmiotów na różnych portalach aukcyjnych….”
Bunt przeciw zmianom na Allegro. Wraca lokalizacja
Może to się jakoś wiąże z nielubianą przez część użytkowników, funkcją mającą cechy konta bankowego zwaną: „Płacę z Allegro”.
„…Użytkownicy narzekali głównie na usunięcie opcji lokalizacji sprzedającego, dzięki której mogli łatwo wybrać pulę aukcji z wybranej miejscowości, by dany towar zobaczyć lub odebrać osobiście….”
Odbiór osobisty powoduje wyłączenie tej funkcji. Sądzę że działania Allegro zmierzają do wyeliminowania „odbioru osobistego”.
Co spowoduje permanentne jej stosowanie (tylko w tej opcji jest to niemożliwe). Pieniądze są przelewane na konto użytkownika, które tylko „na niby” jest kontem, zasady są dość niejasne, pieniądze do czasu np. jego aktywowania, gdzie się znajdują? Skoro nie jest to konto bankowe?
Znam sytuacje, że pieniądze te są od roku… (gdzie?), a konto nie zostało aktywowane. Jeżeli wg. regulaminu Allegro nie jest to konto bankowe, to co to za konto? Na dodatek korzystanie z tego pseudo konta jest narzucane wszystkim użytkownikom ponieważ logując się już automatycznie potwierdzamy naszą zgodę na warunki korzystania z serwisu. A więc znów obowiązuje prawda czytanie wszystkiego nawet tego co jest „małym druczkiem”.
Ale kto to czyta?
I czy to jest „fair” wobec użytkowników?
Może o najważniejszych zmianach Allegro informowałoby swoich użytkowników mailowo?
Ponadto ci, którzy chcą korzystać TYLKO z opcji przekazania rzeczy osobiście powinni być traktowani jako również uczciwi, i mieć na przykład blokowaną tą funkcję, z której nie chcą korzystać. Jeżeli następuje kontakt z klientem następuje też dogłębna weryfikacja zakupionego towaru, a co za tym idzie uczciwość sprzedającego.
DO tego jeżeli dotyczy to np. widelców, czy szmatek do czyszczenia, a więc mało skomplikowanych technicznie przedmiotów problem sam się wyklucza.
„Płacę z Allegro” ponoć w pierwszej kolejności zapobiega nieuczciwym działaniom. A więc oszustwom.
Czy można oszukać spotykając sie oko w oko i przekazując sztućce?
Czy szmatki które kupujący może „obmacać” ze wszystkich stron?
Sądzę że jeżeli kupujący i sprzedający się spotykają nie jest potrzebne korzystanie z tej funkcji.
Jednak Allegro tego nie dostrzega. Ciekawe dlaczego?
Buduje może jakiś system „para” bankowy? Zmusza bowiem wszystkich (nawet tych, którzy chcą korzystać tylko z opcji „odbiór osobisty” by zakładali „para” konta do przyjmowania pieniędzy. Nie znam się na przepisach bankowych, ale jakoś mi to „śmierdzi”…
Nie chcę, aby pieniądze dla mnie przeznaczone musiały trafiać jeszcze na jakieś dodatkowe (moje – nie moje) konto, którego sobie nie życzę.
Pytanie:
Czy transfer gotówki z tego konta na moje następuje natychmiast?
Na pewno nie. Jaka jest zwłoka? Kilku minutowa?
Jednocześnie wiem (ponieważ mam znajomych w bankach), że można zakładać nawet 1 dniowe lokaty i na nich zarabiać. Wystarczy dzień opóźnienia…
Nie wierzę, że tak duża i uznawana za wiarygodną, firma jak Allegro to czyni.
Niemniej lepiej by było, aby demokracji stało się za dość i każdy kto nie chce korzystać z takich pośrednictw (pseudo bankowych) nie musiał aktywować konta w; prawdę mówiąc dla mnie osobiście, jakiejś niekoniecznie rozumnej opcji, tym bardziej że np. chcę tylko i wyłącznie osobiście przekazywać towar kupującemu. Co chyba weryfikuje mnie w sposób wystarczający….
Allegro jeszcze jest monopolistą na rynku sprzedaży internetowej.
Jak długo? Może jednak warto zachwiać w końcu tym monopolem?
Firma buduje swoją potęgę na bazie tego monopolu, nie zważając chyba tak do końca na klientów i ich ewentualne wymagania.
Większość z nas czytała sztampowe maile Allegro, trochę bezosobowe, „Dziękuję za kontakt”… i pewnie prawie zawsze niewiele z tych maili wynikało, poza cytowaniem regulaminu….
Firma jednak tłumaczy się dobrem Użytkownika. Czy na pewno? I czy tak to powinno wyglądać?
Nie wydaje się mi…
…jest sporo innych firm na rynku takich potentatów jak E-Bay na przykład, czy naszych rodzimych: Świstak…, inne…
Po co od razu Allegro?
Tym bardziej, że coraz więcej problemów…
Piotrek