Walka o życie poczęte nienarodzone.

Ostatnio trafiłem na dwa artykuły w starym numerze tygodnika z 2014 roku o braku wolnego wyboru dla matek, które dowiadują się o swoich chorych dzieciach. Nienarodzonych dzieciach…
Jak lekarze kłamią czy też traktują z wyższością te kobiety. Zimno i bezosobowo.
Nasz problem leży w tym że zapominamy, że każdy z nas był kiedyś przed narodzeniem zdany na decyzję swoich rodziców. Nieważne czy chory czy zdrowy.
Jeden kaprys, zawahanie, złe doradztwo, sytuacja, takie wydarzenia mogły zmienić wszystko – spowodować nasze nieistnienie.
Ciekawe ile razy owi lekarze próbują to pojąć, myślą o swoim życiu,szczególnie jego początkach…
TO może być dla nich ważna wyprawa duchowa. Czytaj dalej Walka o życie poczęte nienarodzone.

Marsz dla życia – Poznań. Tworzymy żywego człowieka.

W Poznaniu szliśmy, aby powiedzieć mieszkańcom: życie jest najważniejsze. To coś jedynego, niepowtarzalnego. Nie jesteśmy Panami życia innych.
Szanujmy i kochajmy je. Dbajmy o nie. Szczególnie o tych, którzy nie mogą się bronić. Jeżeli potrafimy płakać nad kotem czy psem, dlaczego nie umiemy pochylić się nad nienarodzonym człowiekiem? Jesteśmy jedyną żywą siłą (gatunkiem) na tej planecie która popiera eksterminację samych siebie.
Nie chodzi tutaj o nic więcej… Czytaj dalej Marsz dla życia – Poznań. Tworzymy żywego człowieka.

Grób Dziecka Utraconego.

Sprawa bardzo mi bliska, przed laty dotknęło to i nas.
Chyba w jakimś sensie do tej pory gdzieś to we mnie tkwi.
Teraz nie jest to już dominujące uczucie. Wtedy przed laty było inaczej: obawa przed tym, że nie pojawi się już ta wyjątkowa obecność.
Strach. Smutek.
Emocje.

Co powoduje że jesteśmy ludźmi? Czujemy się wyjątkowi?
Miłość.
Także do tych, którzy odeszli, lub też w ogóle…nie przyszli do nas.

Kibicuje moim Przyjaciołom w tej sprawie. Od razu jak tylko dostałem informację o powstaniu Grobu Dziecka Utraconego na Górczynie pisałem o tym na moim blogu.
Rozmowa poniżej z Marcinem z naszej wspólnoty, ilustrowana screenami mojej starej strony (pisanej jeszcze w html-u) o utracie dziecka.
Opisałem tam pewną sytuację. Nie moją. Czytaj dalej Grób Dziecka Utraconego.

Odwrócenie „kota ogonem”…

„Część członków Komitetu Praw Człowieka ONZ obradujących w Genewie forsuje nikczemny dokument, który usiłuje międzynarodowe gwarancje prawa do życia wykorzystać do stworzenia ?prawa? do aborcji i eutanazji!

Jeśli ich plan powiedzie się, aborcjoniści zaczną szantażować na forum międzynarodowym państwa, które chronią ludzkie życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Choć brzmi to nieprawdopodobnie, ochrona najsłabszych dzieci przed zbrodnią aborcji może wkrótce stać się pretekstem do oskarżeń o naruszanie prawa do życia!!!
Narzędzie nacisku na Polskę

Nie ulega wątpliwości, że jeśli Komitetowi uda się przeforsować tę deformację prawa do życia, zostanie ona natychmiast wykorzystana przeciwko Polsce.”

Obłuda to chyba odpowiednie słowo…

wiersz…


Polka…

Konając we krwi na bruku
skąd ma wiedzieć, że kona.
Jest tak szczelnie wypełniona młodością,
że nawet jej konanie jest młode.

Nie umie umierać. Umiera przecież
pierwszy raz.

„Jej śmierć ma szesnaście lat”
Anna Świrszczyńska

Zagrożenie zabójstwem…Ludzi. Aborcja – morderstwo w łonie matki.


poslowie-przed-spotkaniem
Dochodzę do wniosku, że nie powinno się nazywać słowem „aborcja” zabójstwa wewnątrzmacicznego dziecka.
tam samo należałoby nie używać w dyskusjach ogólno-społecznych pojęcia „płód”.
Tego typu poprawne ze strony naukowej sformułowania są wykorzystywane przez środowiska śmierci jako deprecjonowanie i odhumanizowanie faktu, że
mówimy o jednostkowym, całkowicie unikalnym Życiu ludzkim.
Zabicie dziecka w łonie matki uniemożliwia pojawienie się tego Życia na świecie, w kosmosie, we Wszechświecie. Nie ma ponownej szansy na jego zaistnienie.
Powinniśmy wyjść z jasnego i prostego założenia:
Abstrahując od jakiejkolwiek wiary, religii i duchowych wyjaśnień ? analizując problem tylko z płaszczyzny etyczno-moralnej i humanistycznej, prawa przyrody, doprowadziliśmy do nie pojawienia się tych konkretnych (wyjątkowych na skalę całego kosmosu, w wymiarze czasowym wieczności) przejawów całkowicie niepowtarzalnego, osobniczego, indywidualnego ŻYCIA.

Zaskoczony jestem, że wszelkie środowiska pro-natura nie stają w obronie życia.

Nie raz pisałem na blogu, że wartość nadrzędną ma każde Życie. To kim zostanie, jak się ukształtuje, zależy od społeczeństwa, od warunków kulturowych, od wychowania, od rodziców i wielu innych czynników w różnym stopniu wpływających na rozwijającego się człowieka. Zupełnie innym czynnikiem jest wpływ na kształtowanie i pomoc w nim – to temat do innej jakże szerokiej dyskusji.
Jednak przede wszystkim skoncentrujmy się na zakończeniu zabijania ludzi. Jeżeli nie na świecie to przynajmniej w Polsce.
Wczoraj na spotkaniu z posłami: Bartłomiejem Wróblewskim i Szymonem Szynkowskim vel Sęk spodziewałem się „burzy mózgów” wśród zebranych osób i podjęcia określonych działań mających na celu obronę Życia.
Stało się inaczej chociaż pojawiły się jaskółki porozumienia.
Liczę na to, że szansa wsparcia naszych (wielkopolskich) posłów w działaniu ku zdecydowanemu i jasnemu sprecyzowaniu, o co chodzi w tej jakże tragicznej dyskusji (jedna z uczestniczek podkreśliła że co dzień ginie 2-3 istnienia ludzkie) – i wskazaniu celu nadrzędnego jakim jest; POWTARZAM: całkowita ochrona ludzkiego życia w każdym jego etapie – stanie się naszym wspólnym celem. Bez względu na przynależności… Czytaj dalej Zagrożenie zabójstwem…Ludzi. Aborcja – morderstwo w łonie matki.

Homoseksualizm, aborcja…Rodzina.


Z maila:
plakat-a3_ryba-rodzina-poznan

Szanowni Państwo,
Klub Polonia Christiana w Poznaniu oraz KoLiber Poznań zapraszają na spotkanie pt.:
Gender, homoseksualizm, aborcja – atak na rodzinę jako kolejna faza rewolucji.

O zagrożeniach płynących ze zmasowanego ataku Czytaj dalej Homoseksualizm, aborcja…Rodzina.

Czarne zgrupowania -śmierć nad Polską…?

czarna-destrukcja-cywilizacji
(foto: Piotr Szelągowski – Czarna destrukcja ludzkiej cywilizacji)


Dziś przybyłem na „czarny marsz” w Poznaniu….

Refleksja jaka się nasuwa: ci, którzy się na nim zebrali, wybierają śmierć – bez względu jak to nazywają – wolność, demokracja (!), prawo do samostanowienia, wybór kobiety, prawo kobiety do jej ciała (nikt tego nie zaprzecza- chodzi przecież o zupełnie inne, powstające ciało w kobiecie), itp…
Ten wybór to nic innego jak:
Abstrahując od jakiejkolwiek wiary, religii, poglądów i duchowych wyjaśnień ? analizując problem tylko z płaszczyzny etyczno-moralnej i humanistycznej, prawa przyrody, prawa do życia i szacunku do jakiegokolwiek życia doprowadzamy do: „nie pojawienia się” tych konkretnych (wyjątkowych na skalę całego kosmosu, w wymiarze czasowym wieczności) przejawów całkowicie niepowtarzalnego, osobniczego, indywidualnego ŻYCIA jakimi są ci LUDZIE, którzy mogliby być, jednak w wyniku
złej interpretacji prawa do wolności jednostki nie będą mogły się pojawić we wszechświecie.
Po prostu.
Czy nie mają do tego prawa? Czytaj dalej Czarne zgrupowania -śmierć nad Polską…?

Zagrożenie dla dzieci internetem.


Znalazłem ciekawy materiał, polecam go:
internet
W dzisiejszym świecie mamy natłok bodźców, informacji.
Dzieci szczególnie są nimi atakowane. Może warto trochę im ograniczyć obciążenie umysłu jakie funduje im dzisiejszy postęp cywilizacyjny?
I czasami bezrefleksyjne wbijanie wzroku w ekrany komórek, laptopów?


Cały artykuł (foto własne): Czytaj dalej Zagrożenie dla dzieci internetem.