Znów wrak…


Ścigam wraki samochodowe w Poznaniu.
Ktoś spyta dlaczego?
Ponieważ wraki rdzewieją, źle wyglądają, a poza tym stanowią zagrożenie. Czasami są też podpalane. To podwójne zagrożenie.
Jeden z nich stoi już od dłuższego czasu w ustronnym miejscu na Wildzie.
Nikt się nim nie interesuje, tablice rejestracyjne zniknęły, a wiec pewnie właściciel uznał, że nie da się go (nie opłaci!) naprawić i go porzucił.
Czytaj dalej Znów wrak…

Spalony samochód na ulicy Świt. Bez numerów rejestracyjnych.

Wczoraj o godzinie 5.10 rano stanął w płomieniach samochód marki VW Golf. Koleżanka wychodząc z domu zadzwoniła na 112 – widząc pożar. Straż pożarna przyjechała bardzo szybko i ugasiła pojazd. I…nic. Nikt nie zainteresował się wrakiem.
Czy został podpalony? Może był narzędziem jakiegoś przestępstwa i dlatego spłonął? Czy też został porzucony i podpalony przez byłego właściciela dla zatarcia śladów? Lub był to po prostu czyn wandalski? A może samozapłon?
Faktem jest, że samochodem nikt się nie zainteresował aż do popołudnia, kiedy to robiłem zdjęcia wraku…
wrak_vw_poznan_grunwald Czytaj dalej Spalony samochód na ulicy Świt. Bez numerów rejestracyjnych.

Wraki samochodowe na osiedlach – co z nimi zrobić?

Według prawa ciężko podjąć jakieś kroki, chociaż kiedy samochód stoi rok na panach to jakaś podstawa jest… Generalnie stróże porządku mimo wszystko powinni dopingować właścicieli pojazdów które „zalegają” na miejscach parkingowych od miesięcy, których jak wiadomo jest brak. Dodatkowym bodźcem powinny być tablice rejestracyjne z innych województw. Nie mówiąc już o wybitych szybach… Czytaj dalej Wraki samochodowe na osiedlach – co z nimi zrobić?