Dzięki inicjatywie Mirka Kowzana Autora „Krzyż na Perczynie” odbył się szereg spotkań o zbrodni Ludobójstwa dokonanej przez bandy OUN-UPA podczas ostatniej wojny światowej na terenach Wołynia i województw II RP (Małopolska Wschodnia) tzw. Kresach Wschodnich. Spotkania miały miejsce w Chodzieży.
Ze spotkania:
Na koniec cytat; kilka dni temu znajomy z Anglii napisał mi na FB:
„Historia to polityka, to nasza rzeczywistość obecna”
Rozszerzę jego wypowiedź: To przez historię, kształtuje się nasza obecna rzeczywistość, czasami podlega określonym zmianom, kiedy to ten czy inny fragment historii, jest ukrywany lub eksponowany – jak wabik, jak swoistego rodzaju ruchoma układanka, klocki, którymi bawią się ci, którzy mają media w rękach i „wygrywają” emocje i uczucia.
To bardzo groźna „zabawa”, która stawia naprzeciw siebie społeczeństwa, narody i zwykłych ludzi wmawiając im nienawiść do siebie.
To się dzieje obecnie na Ukrainie. I nie tylko.
Wołyń PiS i prawda historyczna?
Warty przeczytania i analizy tekst Konrada Rękasa: Dlaczego nie zostawiamy Ruskich w spokoju (bez podtekstów – nie kocham sowietów, ale nie mam nic zupełnie nic do – zwykłych, uczciwych i dobrych ludzi każdej narodowości; ukraińskiej, rosyjskiej, niemieckiej itp)