Czy 200 miliardów dolarów to dużo na jednego człowieka?

Tak, jest taki człowiek który (przynajmniej teoretycznie) ma taką kasę… Nazywa się Jeff Bezos. Doniesienie ze strony:

https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/jeff-bezos-majatek-ceo-amazona-przebil-200-miliardow-dolarow/tl871vv

Screen z tej samej strony, artykułu linkowanego.

Tak można poddać pod dyskusję, co z taka kasą zrobić. Czy ktokolwiek zastanawiał się ilu ludziom na świecie można by pomóc?

Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw współpraca z IPP.

Ta instytucja powinna teraz szczególnie mocno się aktywować – pomoc dla przedsiębiorstw prywatnych, rodzinnych jest najważniejsza. Jeżeli te przedsiębiorstwa nie przetrwają nie przetrwa państwo – kto zapłaci podatki na pracowników sfery budżetowej? Teraz małe i średnie firmy są w szczególnej sytuacji zagrożone egzystencją – proszę sobie wyobrazić, że firmy które musiały zawiesić działalność, wysłać pracowników na przymusowe urlopy musza płacić czynsze chociażby – molochom centrom handlowym. Powinna powstać spec ustawa, która zmusiłaby te molochy chociażby dla zmniejszenia tych obciążeń. Jest też wiele innych problemów związanych z funkcjonowaniem firm.

Czytaj dalej Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw współpraca z IPP.

Najbogatsza rodzina w Niemczech – ma częściowo pieniądze z wykorzystywania robotników przymusowych?

Syn żony Goebbelsa z pierwszego małżeństwa był współudziałowcem wielkich korporacji niemieckich w tym BMW. Historyk Joachim Scholtyseck odkrył, że fortuna rodziny Quandt pochodzi z niedoli ludzkiej. W latach: 1940 do 1945 r. w fabrykach rodziny pracowało ponad 50 tys. przymusowych robotników i więźniów obozów koncentracyjnych… Tymczasem dziś tylko 5 spółek będących w zarządzie spadkobierców rodziny to: 18 mld USD.

Harald Quandt syn Magdy Goebbels, z pierwszego małżeństwa i Guenthera Quandta wraz z przyrodnim bratem Herbertem odziedziczyli między innymi udziały Bayerische Motoren Werke (BMW) i Daimlera. Imperium przemysłowe ich ojca między innymi dostarczało amunicję przeciwlotniczą III Rzeszy i amunicję do broni maszynowej i strzeleckiej (Mauser).

Linki:

https://www.pb.pl/wnuki-goebbelsa-ukrytymi-miliarderami-702525

https://www.superkalejdoskop.com/index.php/ct-menu-item-9/2031-fortuna-zony-goebbelsa

https://niezlomni.com/tajemnica-syna-goebbelsow-ktory-jako-jedyny-przezyl-wojne-teraz-to-jedna-z-najbogatszych-rodzin-w-europie-wideo/

Jak idzie biznes na Ukrainie?

Pamiętam program z 2010 roku w TVP Info. Biznesmeni skarżyli się ze nie oddaje się im VATu, oszukuje się. W zeszłym roku słuchałem opowieści biznesmena o tym jak się zmienia prawo, aby przejąć polski biznes.
Generalnie wszyscy odradzają inwestycje na Ukrainie.
Wszyscy ci którzy już tam byli – i stracili.
Słyszałem o strajku w fabryce mebli, w rejonie gdzie było bezrobocie. Fabryka (polska) upadała. Bezrobocie się powiększyło.
Nikt już nie ciągnął dalej biznesu.

Co mówi portal Puls Biznesu na ten temat?: Czytaj dalej Jak idzie biznes na Ukrainie?

Złoto pewny kruszec? Polska skupuje…

Czyżby szła wojna? Pytanie jaka? Ekonomiczna?
W każdym razie nasz kraj zainwestował w złoto – twardy kruszec – w sensie wartości. Nie papierki jakimi są na pewno: euro lub dolar amerykański.

Tylko w tym roku NBP kupił 100 ton złota, rok wcześniej – 25,7. Dzięki tym zakupom NBP awansował z 34. na 22. pozycję wśród banków centralnych na świecie i z 15. na 11. miejsce w Europie, wyprzedzając wszystkie kraje w naszym regionie.

Jeszcze jeden screen z materiału mówiący o Rosji:

Ciekawe co na to ekonomiści?
I stratedzy?

Ile Niemcy zarobiły na II wojnie światowej?

Niezły materiał – osobiście uważam ze powinno się go przetłumaczyć na niemiecki i angielski i rozesłać Niemcom i obywatelom państw odpowiadających za ten stan rzeczy.

Cytat z fragmentu materiału w linku źródłowym: Czytaj dalej Ile Niemcy zarobiły na II wojnie światowej?

Dwie rzeczywistości? Polska idzie na dno? Polska się rozwija … socjotechniki.

No właśnie. W ten sposób wygrywa się emocje wyborców KE – zakłamując prawdziwe ekonomiczne doniesienia – bo chyba trudno podejrzewać „Rzeczpospolitą” o nieuczciwe dane…Raczej pozytywnie nie jest nastawiona do partii rządzącej…
A tu taka niespodzianka:

Gazeta przytacza też wyniki eksportu po pierwszych czterech miesiącach. Te są jeszcze bardziej sensacyjne. „W pierwszych czterech miesiącach br. dynamika eksportu wynosiła średnio 8,3 proc. rok do roku, w porównaniu do 6,7 proc. w całym 2018 r. i aż 14,2 proc. w 2017 r.” – czytamy na rp.pl.

Co istotne, od początku roku tempo wzrostu eksportu stale przekracza też tempo wzrostu importu. Co nie znaczy, że import spada. W kwietniu wartość importu towarów (w euro) zwiększyła się o 8,7 proc. rok do roku, najbardziej od listopada 2018 roku.

Co na to Schetyna i jego „eksperci”?

Źródło: rp.pl

A tymczasem info z Anglii:

Brytyjski dziennik o odprawach Tuska, Junckera i komisarzy: „Chciwość nie zna miary” – Opuszczając w listopadzie tron, „król Europy” zainkasuje 325 000 euro odprawy. To na dodatek do pensji, która w przypadku Donalda Tuska wynosi 435 000 euro rocznie. […] londyński dziennik Daily Mail uważa, że u brukselskich urzędników „chciwość nie zna miary”.

Jest taka mini-powieść Lema: „Kongres futurologiczny” – polecam wyborcom KE i PO.
Ciekawe kiedy oni się ockną, tak jak budzi się bohater Lema…w kanale ściekowym.