Jak „zajumać” – firmę…. Lex Nostra.

Lex Nostra


Z maila:
Szanowni Państwo!

Na samym wstępie chciałbym przeprosić naszych czytelników za słowo w cudzysłowie użyte w tytule, ale slang złodziei jest najlepszy, by opisać sytuację, która spotkała p. Tomasza Reslera, który ponad 20 lat ciężko pracował, by stworzyć firmę, która stała się liderem na polskim rynku.

Budowanie zaufania w relacji z klientami, ale także współpracownikami. Dorobek całego życia, który w jednej chwili został brutalnie i bezprawnie zabrany.

Bez jakichkolwiek sentymentów, przestrzegania przepisów prawnych, czy też zwyczajnej empatii i szacunku do drugiego człowieka. Za to w wyniku opieszałości działania organów państwowych, szeroko rozumianych układów i nieudolności systemu sądownictwa w Polsce.

Zapraszam do lektury: Jak „zajumać” przedsiębiorstwo.

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.