Poniżej zdjęcia z marszu który odbył się w Poznaniu upamiętniając żołnierzy podziemia antykomunistycznego, którzy jeszcze niespełna trzy lata temu nie mieli swojej daty upamiętniającej ofiarę krwi złożoną Ojczyźnie w walce z sowieckim okupantem. Od trzech lat w końcu można szczególnie pamiętać o ludziach, którzy nie chcieli pogodzić się z dyktatem alianckim narzuconym nam w Jałcie i Teheranie. Dyktatem, który oddawał we władanie Polskę – Sowieckiej Rosji pod przewodnictwem Ludobójcy Stalina.
Tym samym nasz naród miał być w niewoli Sowietów i rzeki krwi, które spłynęły w latach wojny miały się nie kończyć tylko na tych latach. Każdy, kto był związany w jakikolwiek sposób z systemem polityki przedwojennej II RP nie mógł czuć się bezpiecznie na terenie tworzącego się PRL-u. Kazamaty obsługiwane przez komunistycznych pachołków Stalina zapełniły się, a tysiące osób zginęło i zostało wrzuconych do bezimiennych dołów. Znikło.
Tak abyśmy my nie mogli czcić ich ofiary krwi.
Tak się jednak nie stało. Do szczęścia całkowitego brakuje nam jedynie pociągnięcie do odpowiedzialności żyjących jeszcze zbrodniarzy komunistycznych. Niestety, ustalenia „okrągłego stołu” nadal ich chronią.
Wierzymy, że się to zmieni.
Marsz odbył się bardzo spokojnie. W marszu wzięło udział około 1000 osób. Wznoszono wiele okrzyków, patriotycznych i antykomunistycznych. Jedynym niepotrzebnym wydawał się okrzyk „nadchodzą nacjonaliści” – zdecydowanie lepiej brzmiałby: „Idą polscy Patrioci” Słowo „nacjonalista” już zawsze będzie kojarzyło się mi z bandytami ukraińskimi mordującymi polskie kobiety i dzieci… Rozumienie nacjonalizmu jest jednak u nas zupełnie inne. W każdym razie przestrzegam przed stawianiem znaku równości między jednymi a drugimi…
Policja bardzo szczegółowo fotografowała i filmowała uczestników marszu. Nie zauważyłem takich działań w przypadku lewackiego marszu równości w zeszłym roku w listopadzie (
Smutne i bolesne jest takie traktowanie spraw najważniejszych dla kraju. Drugie dno wyłaniające się z podobnych zachowań wskazuje wyraźnie politykę władz.
Czy antynarodową? Odpowiedzmy sobie sami na tak postawione pytanie…
Poniżej zdjęcia z marszu.
(wkrótce dodanych zostanie więcej zdjęć i krótkie filmiki).
cd zdjęć wkrótce… (po obróbce).
Polecany materiał: Czy są jeszcze nacjonaliści ukraińscy, którzy źle życzą Polsce? W cieniu akcji ?Wisła?.
„jesteśmy mimo wszystko
stróżami naszych braci
niewiedza o zaginionych
podważa realność świata
wtrąca w piekło pozorów
diabelską sieć dialektyki
głoszącej że nie ma różnicy
między substancją a widmem
musimy zatem wiedzieć
policzyć dokładnie
zawołać po imieniu
opatrzyć na drogę
w miseczkę z gliny
proso mak
kościany grzebień
groty strzał
pierścień wierności”
Zbigniew Herbert (1924 – 1998)
a we Wrocławiu represje ze strony solidarnościowej dyktatury:
„Dwanaście osób zostało zatrzymanych przez policję po piątkowym marszu, zorganizowanym przez Narodowe Odrodzenie Polski z okazji Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.”
aż dziwne, że zgodnie z „nową świecką tradycją” lokalni politycy PO nie kazali strzelać do bezbronnego tłumu, jak ma to miejsce w zasadzie już corocznie podczas manifestacji z okazji Święta Niepodległości
Niesamowite, a były chociaż powody zatrzymania? Jakieś rozróby?
a czy były powody strzelania do tłumu w dniu 11 listopada?
propaganda reżimu zapewne coś wymyśli
to ze strony NOP:
http://www.nop.org.pl/2012/04/13/wroclaw-nop-swietowalo-rocznice-powstania-onr/
„Nacjonaliści zebrali się na Rynku i w blasku symbolicznie zielonych, jak sztandary przedwojennego ONR pochodni – oddali hołd twórcom i działaczom tej formacji.”
a to z mediów:
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/wroclaw/12-osob-zatrzymanych-po-marszu-nop,1,5434836,wiadomosc.html
„Jak poinformował Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji, zatrzymani to mieszkańcy powiatów wrocławskiego i oleśnickiego.
– Wśród nich są trzy osoby nieletnie. Wszyscy są podejrzani o to, że biorąc udział w zgromadzeniu, odpalali flary i petardy – powiedział Zaporowski.”
widać te symboliczne zielone pochodnie to straszne zagrożenie dla demokracji ludowej
W sumie szybko ich zatrzymali. Z rosyjskimi kibolami chwilkę trwało…