Zamieć śnieżna wczoraj w okolicy Poznania…

Wichura i sypiący śnieg – widoczność na poziomie kilku do kilkunastu metrów to wczoraj się działo na drogach w Poznaniu i okolicy….

Zamieć śnieżna w okolicy Poznania - na Św. Mikołaja
Zamieć śnieżna w okolicy Poznania – na Św. Mikołaja

Poniżej kilka zdjęć jakie zrobiłem i-fonem. Przepraszam za jakość, warunki były faktycznie fatalne. Nie wiedziałem gdzie jadę w pewnym momencie…
Widoczność na kilka metrów...
Widoczność na kilka metrów…

najgorsze mija powoli - coś już zaczyna być widoczne...
najgorsze mija powoli – coś już zaczyna być widoczne…

Na zdjęciu poniżej nagle dostrzegłem dość blisko światła tylne samochodu, zdążyłem zrobić zdjęcie (nieostre) i przyhamowałem – nie miałem już czasu na jego dopracowanie tak nagle wyłonił się kształt jadącego przede mną samochodu z nieprzenikliwej ściany zacinającego śniegu…
samochod_przed_podczas_zamieci
Tutaj było już coraz lepiej. Niemniej i tak jazda do Poznania zajęła mi 1,5 godziny. Około 20 kilometrów… średnia prędkość 15 km/h… Drogi całkowicie zaśnieżone i oblodzone. Służby bezradne. Kolega dzwonił z samochodu na ulicy Hetmańskiej wielki korek, trasę z ul. Pogodnej na Rataje pokonał… w podobnym czasie (1,5 godziny)…
zamiec_snieg

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.