Można dostać w twarz na Ukrainie…


Za użycie określenia „wojna domowa”.

UWAGA: Film z ograniczeniami wiekowymi (na podstawie Wytycznych dla społeczności):

Tak wygląda wolność słowa na Ukrainie…

Zagrożenia w dzisiejszym świecie ? nacjonalizm.

Pisałem wcześniej o tworzącym się projekcie jako kontr-argument (nieważne że bez jakiegokolwiek podłoża historycznego) Pisze się już o tym u nas oficjalnie:
Projekt uchwały ukraińskiego parlamentu o „ludobójstwie dokonanym przez państwo polskie na Ukraińcach”

Można by użyć przysłowia „Wychodzi szydło z worka”. Tylko czy to przysłowie dziś nie będzie źle odebrane?
W każdym razie widzimy, że na Ukrainie bardzo zły obrót przyjmuje oficjalna polityka. Dwadzieścia lat udawania, że nic tam się nie dzieje, że nie istnieje gloryfikacja zbrodniczych nazistowskich organizacji – zaczyna zbierać żniwo. Na razie na Ukrainie.
Ostrzegam o tym od 11 lat.

Przykład tego co dzieje się z umysłami na Ukrainie: Ukraińska wolontariuszka, Zoriana Konowalec, z ukraińskiego pułku Azow obraża Polaków. Dziewczyna twierdzi, że Polska musi zginąć a Polacy muszą czyścić Ukraińcom buty.

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.

2 komentarze do “Można dostać w twarz na Ukrainie…”

  1. Interesujacy przyklad Ukrainskego pojecia o „demokracji i wolnosci slowa.

Możliwość komentowania została wyłączona.