Trump obojętnie nastawiony do Ukrainy?


Z tą „obojętnością” to oczywiście prowokacja.
Sądzę, że jeżeli nie wydarzy się nic naprawdę przełomowego, USA, będą pod ręka obecnego prezydenta raczej wycofywać się z większego zaangażowania na Ukrainie, bardziej interesując się problemami wewnętrznymi swojego kraju.

„Kijów ma powody, aby obawiać się Trumpa” – mówią Zbigniew Parafianowicz i Michał Potocki – autorzy książek: „Wilki żyją poza prawem. Jak Janukowycz przegrał Ukrainę” i „Kryształowy fortepian. Zdrady i zwycięstwa Petra Poroszenki” ( Wyd. Czarne). Na co dzień redaktorzy „Dziennika Gazety Prawnej”.
Punkt widzenia zbliżony do tego co dzieje się w rzeczywistości.
Środowiska kresowe i pojedyncze osoby, które od lat zajmują się kontaktami z Ukrainą i obserwują ciągły wzrost nacjonalizmu, dawno wieszczyły problemy – a nawet rozpad Ukrainy.
Nikt ich nie słuchał.
Za to specjaliści wymądrzali się na różne sposoby na temat Ukrainy milcząc o neo-nazizmie i błędzie Europy (i Polski) które przez 25 lat istnienia Ukrainy udawały że nic się nie dzieje złego…
Nadal wydaje się, że ten temat jest marginalnie dostrzegany – do czasu…

Ps: inna informacja: Kaczyński do Poroszenki: jeżeli nie potępisz zbrodni UPA to się nie dogadamy
Czy prawdziwa? A nawet jeżeli to czy będzie ten ton na stałe utrzymany w polityce PIS?
Od tego zależy bardzo wiele – nie tylko decyzje na kogo głosować setek tysięcy Polaków, którzy już dostrzegają pewne niuanse polityki wschodniej PIS (zabawa w „ciuciubabkę” zupełnie niezrozumiała dotycząca zbrodni Ludobójstwa dokonanej przez OUN-UPA), ale też i inne aspekty – przede wszystkim pewność nacjonalistów że i tak zagrają kartą Rosji, przed którą ugnie się każdy, nawet Prezes PIS, czy też i prezydent USA.
Zachowanie polityków i brak reakcji na neo-nazistowskie ruchy daje im taką pewność.
Czym to się skończy?


Rozmowa z autorami książek na Onecie: Będą się pewnie pojawiać różne mapy, jedni będą umieszczać Krym po ukraińskiej stronie granicy, a inni po rosyjskiej, jak zrobiła to Coca-Cola. Ale najogólniej wszyscy się zastanawiają, jak tu odejść od sankcji wobec Rosji …

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.

Jeden komentarz do “Trump obojętnie nastawiony do Ukrainy?”

  1. to stworzone przez Lenina „państwo” coraz bardziej pogrąża się w chaosie, neobanderowski reżim Poroszenki sam rozwalił Ukrainę od środka, obecnie już nic nie uratuje Ukrainy, czeka ją rozpad, ziemie zagrabione jeszcze za czasów ZSRR wrócą do prawowitych właścicieli

Możliwość komentowania została wyłączona.