1 Listopad dzień pamięci o tych, którzy odeszli

Wypowiedź dr Batosza Józwiaka dotycząca naszej wybiórczej pamięci historycznej…

„Przed nami dwa dni związane z zupełnie innym poziomem refleksji niż codzienna bolączka życia, czy bieżące spory polityczne. Dwa dni, w których jest czas na to, aby stanąć z boku i spojrzeć na siebie oraz świat z zupełnie innej perspektywy. To jest bowiem moment, kiedy możemy sobie uświadomić jak szybko mija czas naszego ziemskiego życia i jak bardzo powinniśmy być skupieni na wartościowym wykorzystaniu każdej danej nam chwili. Jak wielką odpowiedzialnością jest nie marnotrawienie dni, jakie mamy w swojej dyspozycji. W dniu Wszystkich Świętych oraz w Dniu Zadusznym mamy okazję jeszcze raz wspomnieć wszystkich tych ludzi, których kiedyś spotkaliśmy na swojej drodze. Zobaczyć bardzo wyraźnie jak wielka niewiadomą jest długość tego danego nam czasu. A i tak zawsze u kresu wychodzi na to, że było go za mało.

W tym czasie refleksji, pochylamy się nad naszymi bliskimi czy przyjaciółmi, których już nie możemy spotkać na ścieżkach życia. My, członkowie Unii Polityki Realnej mamy wiele takich osób, o których powinniśmy pamiętać. Ten rok spowodował odejście z naszego grona dwóch kolejnych osób. Po długiej i wyczerpującej chorobie zmarł kol. Andrzej Nelicki, wieloletni Sędzia Sądu Naczelnego UPR, a po przegranej walce z nowotworem, kol. Magdalena Kocik, wieloletni członek władz UPR, jej Wiceprezes oraz osoba sprawująca w 2010 r. obowiązki Prezesa naszej partii. Szczególnie w przypadku Pani Prezes Kocik, widzimy jak nieprzewidywalny los zgotował nam Pan Bóg. Jak nagle możemy zostać odwołani ze swojej misji. Dlatego warto potraktować ten krótki czas (choć w Kościele Katolickim cały listopad jest miesiącem poświęconym przemijaniu i rzeczom wiecznym), jako okres refleksji i zastanowienia się nad własnymi dokonaniami i własnym życiem. Byśmy nie skupiali się na nieistotnych utarczkach, ale sięgali po sprawy wielkiej wagi. Takie, które są warte naszego, jakże krótkiego życia.

Proszę, abyśmy wszyscy poświęcili w te dni, choć chwilę naszym zmarłym członkom, wspominając ich i pamiętając o nich, modląc się za nich (nie tylko tych, którzy odeszli od nas w tym roku, choć ich obrazy pozostają w naszych wspomnieniach najbardziej żywe, ale i o innych, jak choćby o Panu Lechu Pruchno-Wróblewskim i innych). Tylko tyle i aż tyle dziś możemy zrobić.

Pamiętajmy też o tych wszystkich naszych rodakach, bestialsko zamordowanych na polskich kresach wschodnich przez NKWD i zbrodnicze bandy OUN-UPA. Pamiętajmy o nich, pomódlmy się za nich i zapalmy znicz. Symboliczne światło pamięci. Szczególnie, że ?polskie elity polityczne? robią wszystko, aby o nich zapomnieć i aby wymazać ich cierpienie z ludzkiej pamięci. Niech ta krew, o którą UPR upomina się ostatnio bardzo często, nie będzie wymazana.

dr Bartosz Józwiak
prezes Unii Polityki Realnej”


Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.