Nadesłane na maila od Jarka:
„W ostatnią sobotę – 16 czerwca – grupa chłopaków zgrupowanych w tomaszowskim Związku Strzeleckim „Strzelec” odbyła przemarsz na trasie Tomaszów Lubelski – Bełżec w celu oddania hołdu bestialsko pomordowanym Polakom przez bandę tzw. UPA, pasażerom pociągu relacji Bełżec – Lwów, których zbiorowa mogiła znajduje się na bełżeckim cmentarzu. Równo 68 lat temu oddział banderowców, około 3 kilometry za Bełżcem zatrzymał pociąg z pomocą ukraińskiego maszynisty, a następnie zamordował ponad 70
(zidentyfikowano zwłoki jedynie ponad 40 osób mieszkańców Tomaszowa, Bełżca, Narola i Lwowa – pozostali to polscy uciekinierzy z powiatów Hrubieszów i Rawa Ruska i terenu Sokala …).
Dzięki komendantowi tomaszowskiego „Strzelca ” – Jarosławowi Antoszewskiemu młodzi mieszkańcy Tomaszowa upamiętnili te zapomniane ofiary ukraińskiego Ludobójstwa. Strzelcy przy mogile, w pełnym umundurowaniu i z bronią, zaciągnęli wartę honorową i zapalili znicze. W imieniu Kresowian jako członek Stowarzyszenia Upamiętnienia Polaków Pomordowanych na Wołyniu w Zamościu, podziękowałem im za przybycie i opowiedziałem historię mordu, a także zwróciłem uwagę na swoistą zmowę milczenia jaka otacza zbrodnie banderowskiego Ludobójstwa.
Niestety, po za naszą grupą nikt więcej nie pamiętał o 68 rocznicy zbrodni… Samo miejsce mordu znajduje się trzy kilometry za Bełżcem w Zatylu gm. Lubycza Królewska. Przy samych torach ustawiony jest zapomniany pomnik z piaskowca. W sobotę gdy przybyłem popołudniem na miejsce przy obelisku nie płonął nawet jeden znicz, nie było wieńców, a jedynie z jednej części pomnika wystawały zasuszone kwiatki. Czyżby wszyscy zapomnieli?
Za rok 70 rocznica zbrodni – obiecuję, że ze stosownym wyprzedzeniem pomożemy „odświeżyć” pamięć władzom samorządowym Bełżca, Tomaszowa i Lubyczy Królewskiej !”
Dziękuję Jarkowi za tą relację. Tak powinniśmy postępować wszyscy jako Polacy, jako ludzie, którym „leży na sercu” PRAWDA.
Gdyby wszyscy mówili o zbrodni jaka dotknęła naszych współobywateli zbrodnia ta stałaby się dowodem bezwzględnym na martyrologię naszego narodu.
In English Language:
(shortcut article) Exactly 68 years ago, a branch of Bandera about 3 kilometers per Belzec the train stopped with the help of the Ukrainian driver (train), and then murdered more than 70 Polish passengers ….only corpses have been identified more than 40 people.
…
After 68 years Under the action of the commandant organization „Strzelec” in Tomaszów; Jarosławowi Antoszewskiemu young people [this city – Tomaszów] commemorated the forgotten victims of the Ukrainian Genocide…
„Shooters” at the grave, in full uniform and with arms, dragged guard of full honor and lit candles…
For the Kresowian as a member of the Association of Poles Commemorate Murdered in Volhynia in Zamosc, thanked them for coming and told the story of the murder, and also drew attention the kind of conspiracy of silence surrounding the crime of genocide. Even hiding this topic (thema) genocide murders of Poles peoples…
Zdjęcia; Autor: Jarosław Świderek