Broń winna wszystkiemu…- jakie to naiwne.

Jak mówi Max Kolonko.
Jak w latach 50-tych w Polsce w komunizmie.
Ah, strzelają w Ameryce – normalne.
Jak w Holandii ukrywa się statystyki dotyczące przestępstw popełnianych przez muzułmanów.
Jak w miejscu pracy zbrodnia – obcięcie głowy, to co innego niż przestępstwo na tle religijnym. A że przy tym obcinaniu krzyczał „Allach akbar”

… no cóż… inni wariaci krzyczą co innego – a mordują w miejscu pracy.
A więc: przemoc w miejscu pracy…

Max mówi, że zmęczony już jest słuchaniem liberalnej ciemnoty.
Dlaczego zaatakowano w ośrodku dla niepełnosprawnych? Ponieważ było wysokie prawdopodobieństwo że nie będzie nikogo uzbrojonego, kto mógłby odpowiedzieć ogniem.
Bez względu na cokolwiek ISIS w drugim końcu świata przybija się do owej zbrodni: to ich lwy-bojownicy, wymordowali te niewinne 14 osób.

I jeszcze jeden fragment wypowiedzi Maxa:
„…tak samo islam zabije kiedyś w Warszawie” (jak wcześniej w innych częściach świata).
Czy będziemy na to przygotowani?

Dopiero pod koniec relacji pada imię i nazwisko podejrzanego o atak…:

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.