Chorwacja wygrała z Rosją…

Rzadko komentuję mecze Mundialu, teraz jednak z napięciem wspólnie oglądaliśmy (w odwiedzinach u Mamy) mecz Rosji z Chorwacją.
Wygrali nasi faworyci – i ci którym dopingowaliśmy.
Głównie dlatego są przez nas faworyzowani, ponieważ żona ma przyjemność paru Chorwatów znać osobiście.

Ale też i dlatego że to jeden z narodów z którymi Polakom dobrze się współistnieje.
Wzajemna sympatia jest chyba szeroko znana.

[Aż] zrobiłem kilka foto – aparatem telefonu komórkowego z meczu:

I Chorwaci:

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.