Chciałbym móc wierzyć PiS-owi. Jest tam sporo normalnych ludzi, chcących dobrze dla swojej Ojczyzny.
Ale jak tu wierzyć, ufać – mając do czynienia z kimś takim?
Fragment mojego tekstu z NEon24:
„Cztery spotkania jednego dnia. Szok i smutek w oczach słuchających. Odkrycie nieznanej – nadal zamiatanej pod dywan okrutnej Prawdy o zbrodni.
Zamiatanej w imię bliżej nie określonych celów politycznych i „potrzeb” politycznych wyimaginowanej walki z Rosją. Jeżeli z rosyjskimi nacjonalistami chcemy walczyć, to dlaczego zapominamy o o wiele okrutniejszych nacjonalistach ukraińskich?
Swoistego rodzaju zakłamanie rządzących, wmawiających nam, że dżuma jest gorsza niż cholera? A może jednak obie te choroby są równie niebezpieczne i stanowią takie samo zagrożenie? Warto się nad tym problemem uczciwie pochylić i go rozumowo przeanalizować. Historię na Ukrainie pisze się na nowo …”
Ksiądz Tadeusz o wypowiedzi (ostatniej) Grajewskiego:
„…Wpis doradcy PiS, będący ewidentnym strzałem w stopę prezydenta i rządu, brzmi następująco: „Głupich w każdej nacji pod dostatkiem, niestety. Na szczęście ludzie określających się mianem „środowisk kresowych” nie rządzą Rzecząpospolitą. Przyjmij Piotrze proszę wyrazy solidarności w tej sprawie.
Ten wpis to przykład politycznej arogancji. Co na to prezydent RP Andrzej Duda, który przecież w czasie kampanii wyborczej obiecywał obywatelom (w tym też Kresowianom i ich potomkom) uczciwą politykę historyczną? Co na to minister Witold Waszczykowski?…”
I jeszcze jeden cytat (mój tekst z blogmedia24.pl):
„Powiem (napiszę) tak:
TO jest przykre – coraz bardziej. Od lat podzielamy wiele słusznych naszym zdaniem działań patriotycznych, dla dobra kraju, tej partii – od lat jednak dzieli nas jedno: stosunek do zbrodniarzy banderowskich.
NIE MOŻNA – panie Prezesie Kaczyński- powtarzam NIE MOŻNA
Walczyć z szatanem za pomocą diabła.
Nigdy nie kochałem sowietów (nie mylić z Rosjanami – to biedni, zgnębieni ludzie już od czasów cara Piotra I-go), ZSRR, Stalina, Putina i im podobnych. Realizowali zawsze politykę mającą na celu zgnębienie narodów im zagrażających w dominacji, w tym regionie świata – w tym Polaków.
Jednak z tego powodu nie będę podawał ręki nacjonalistom ukraińskim mającym tyle samo na sumieniu w stosunku do nas Polaków jak sowieccy nacjonaliści.
I nikt nie będzie mi mydlił oczu, że tak trzeba bo grozi nam „wielki niedźwiedź”.
To bajki dla naiwnych.
Każdy kto umie się rozglądać sam to dostrzeże. Nawet dziś kiedy byłem u kolegi pożyczyć wiertarkę – usłyszałem we wiadomościach, że Rosja „ledwo dycha” z uwagi na niskie ceny ropy.
CO oni mogą nam zrobić, skoro nie potrafią nawet: oficjalnie zainterweniować w obronie swoich obywateli mordowanych przez nacjonalistyczne bataliony Azow czy Ajdar na Ukrainie?
Dlatego powtarzam:
Nie interesują mnie kłamstwa, tak – KŁAMSTWA – na ten temat Panie Prezesie, bajki wyssane z palca.
Interesuje mnie kiedy w końcu Pana Rząd, Premier i Prezydent walną solidnie pięścią w stół i wytłumaczą Ukrainie, że Polska nacjonalistom ręki podawać nie będzie bez względu na to, co mówi jej zza oceanu „podpowiadacz”.”
Czy PIS w końcu się określi?
Jest partią patriotyczną, narodową, o pro-polskich konotacjach, nastawioną na działania dla Polski i…- korzeniach ewidentnie polskich?
Czy też reprezentującą interesy innostrańców, a zatem może i samą w sobie: inno-stranną? (innostraniec, – osoba pochodząca z innego kraju).
W bliższej lub dalszej perspektywie przyniesie to PiS-owi wiele problemów. Ludzie nie są ślepi.
Kilka linków…:
Tekst ks Isakowicza:
Przemysław Żurawski vel Grajewski strzelił w stopę prezydentowi i rządowi
O Grajewskim jako „agencie banderowskim”, nic dziwnego skoro broni P.Tymę?
Banderowski agent? Grajewski z PiS-u o Kresowianach: Głupich pod dostatkiem
Mój tekst z NEon24:
PIS – nieważne czy Ukraina odda nam kasę
Mój tekst z blogmediów24.pl:
Przemysław Żurawski vel Grajewski – kto to?
Tekst z konferencji relatywizującej jaką zrobili sobie [nacjonaliści ukraińscy? – bo jak nie oni to kto???] w Polsce: Konferencja gdańska z mojego punktu widzenia.
(tekst jest dodany jako 3-ci na podanej podstronie mojego drugiego bloga)
„Chciałbym móc wierzyć PiS-owi. Jest tam sporo normalnych ludzi, chcących dobrze dla swojej Ojczyzny.”
no właśnie, dla swojej, a my Polacy byśmy woleli, aby dla naszej
„sowieccy nacjonaliści” – a co to takiego??? chyba internacjonaliści
Co powiesz na temat takich nacjonalistów?: http://www.nacjonalista.pl/2014/11/10/rosjanie-z-pulku-azow-walczymy-przeciwko-rezimowi-kgb/ – rosyjscy nacjonaliści walczą ramię w ramię z ukraińskimi nacjonalistami przeciw rosyjskim…nacjonalistom (?) lub innym – (bo kto to wie?) – wojskowym, powstańcom, zielonym ludzikom po drugiej stronie? Dla mnie paranoja. I tym bardziej coraz mocniej jestem przekonany o tym że należy trzymać się jak najdalej od tej wojny. Dziś pewien wysoko postawiony urzędnik naszego państwa powiedział mi w rozmowie, że śmieszne jest to wspieranie Ukrainy – gdzie na Ukrainie nikt o tym nic lub niewiele słyszał… Osobiście uważam ze jest to „wystawianie się” – nic więcej. Jak byśmy nie mieli swoich własnych wewnętrznych problemów. Znów zbawca Europy a może i Świata? „Chrystus” narodów (którego nikt nie potrzebuje) – Polska itp?? Zajmijmy się sobą.
tacy to dla Rosji to zdrajcy, przecież duża część powstańców w Donbasie to mieszkający na Ukrainie Rosjanie
coś takiego jak „nowocześni patrioci” z PiS czy PO dla Polaków, głosujący za likwidującym państwo polskie Traktatem Lizbońskim czy uprawiający kult ludobójców z UPA
śmieszy mnie nazywanie przez niektórych PiS-u nacjonalistami, w dodatku polskimi, to tak jak nazywać polskimi nacjonalistami sowieckich agentów z KPP czy KPZU