Zaczyna się robić ciekawie, co prawda lepiej za dużo nadziei sobie nie robić, ale..
Lechici
można by złośliwie rzec jak nie polska drużyna (w końcu sporo obcokrajowców gra w naszych szeregach, może to jest sposób na sukces?)… Po remisie Manchester City – Juventus Turyn 1:1 jesteśmy na pierwszym miejscu w grupie! Stosunkiem bramkowym. Kto by pomyślał. Co na to kibice Legii? Ich flagi dopingowały Juventus dwa tygodnie temu- szkoda… Ładne to nie było…
A nasz zespół czeka za dwa tygodnie następna walka…
Powodzenia!
Piotrek
Proszę o zdjęcia z samego meczu, wysyłajcie na adres:
BezPrzesady
Wynik: Lech Poznań-FC Salzburg 2:0 (do przerwy: 0:0)
Bramki: Manuel Arboleda (47 minuta, bramka zdobyta głową), Sławomir Peszko (80 minuta).
Żółte kartki: Dimitrije Injac, Semir Stilić, Sławomir Peszko, Artur Wichniarek (Lech);
Simon Cziommer (FC Salzburg).
Sędzia główny: Kristinn Jakobsson (Islandia).
Lech Poznań: Jasmin Burić – Grzegorz Wojtkowiak (53-Jacek Kiełb), Bartosz Bosacki, Manuel Arboleda, Luis Henriquez – Marcin Kikut, Sergiej Kriwiec, Semir Stilić, Dimitrije Injac (86-Kamil Drygas), Sławomir Peszko – Artjoms Rudnevs (82-Artur Wichniarek).
FC Salzburg: Gerhard Tremmel – Christian Schwegler, Rabiu Afolabi, Ibrahim Sekagya, Franz Schiemer – Gonzalo Zarate (58-Jakob Jantscher), Simon Cziommer (77-Roman Wallner), David Mendes da Silva, Christoph Leitgeb (77-Joaquin Boghossian), Dusan Svento – Alan.
Ilość widzów na trybunach: 41 tysięcy.