Liberalna UE ma problemy…?

informację można bardzo krótko spuentować: Efekt rozluźnienia seksualnego i liberalizacji, który powoduje że przecież przestaje się dostrzegać coś szczególnie złego w molestowaniu tych, co prowokują. Skoro wszystko idzie w UE w stronę liberalizacji tak dużej jak np związki z nieletnimi – legalizowane (o czym już pisałem na blogu – efekt coraz większej ilości muzułmanów gdzie w ich kulturze związek z nieletnim jest bez mała normą), to dlaczego wywołują zdziwienie przykłady molestowania seksualnego w pracy?
O równości płci z kolei tyle napisano, że aż nie chce się o tym mówić.
Same kobiety nie chcą równości w kwestii określonych zawodów, w których ciężko im sobie dać radę – wyjątki zaledwie potwierdzają regułę.
Najpierw niech UE zdecyduje się na to jakich wartości i jakiej kultury zamierza bronić. Inaczej wygląda to na swoistego rodzaju obłudę.

POLITICO: molestowanie seksualne jest problemem także i w stolicy Unii

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.