Moro polskiego desantu z lat 50-tych. Coś przypomina?

Kilka fotek poniżej. A na samym dole wyjaśnienie co przypomina…:

A teraz fotka repliki innego munduru, który powinien Wam coś powiedzieć (udaję w replice Powstańca Warszawskiego, uzbrojonego w pistolet maszynowy MP-42 i granat trzonkowy wzór – Stielhandgranate 24 mit Brennzünder 24):

Dla wyjaśnienia szczegółowego historii powstania strojów maskujących polecam genialną stronę znaną mi od lat:

http://www.info-pc.home.pl/whatfor/baza/index.html

A tutaj ciąg dalszy strony z opisem strojów maskujących używanych w SS. Polecam serdecznie można zamówić płytę CD z całością materiałów. Doskonały prezent np dla osoby, która interesuje się tematem.

http://www.info-pc.home.pl/whatfor/baza/tarnung2.htm

I jeszcze jedna podstrona o Powstańcach Warszawskich używających „panterek”:

http://www.info-pc.home.pl/whatfor/baza/index.html

I co do munduru maskującego wykonanego przez Polaków w latach 50-tych zaraz po wojnie; oczywiście był wzorowany na niemieckich osiągnięciach. Słynny „deszczyk” jest wyraźnie widoczny, też nieregularne plamy o charakterystycznym geometrycznym kształcie są podobne. Mogliśmy pójść w tym kierunku dalej, ale nie wiedzieć czemu zrezygnowano z tej wersji maskowania.

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.