Znam się z Krzysztofem Wodniczakiem już parę lat.
Właśnie podesłał mi materiał archiwalny z „Kulturalnika” którego screen jest powyżej.
Swego czasu dostałem od niego też materiał o sprzedaży Polskich Nagrań:
To jest temat smutny. Są pewne firmy, wartości, działalności strategiczne jakich nie powinno się NIGDY oddawać w obce ręce (nieistotne jakie). Czy to się kiedyś zmieni?
Jest to niestety patriotyczno-polityczne zagadnienie.
Dlaczego niestety?
Niektórzy powiedzą: bo wszędzie ta polityka się wdziera.
Kultura, muzyka to ważne, spajające naród na wyższym poziomie gałęzie życia społecznego. Nie można ich się pozbywać.
Takie przesłanie…