Spotkanie w Lubinie zapoczątkowało oficjalnie kampanię referendalną. Pozwolę sobie wrócić na chwilę do Lubina. W mediach można przeczytać opinie, że było za krótko, za mało itd. Nie wiem czego spodziewały się osoby, które przyjechały na konwent, ale dzień wcześniej został mailowo rozesłany plan tego spotkania. O listach wyborczych, programie (którego zresztą na szczęście nie będzie) i innych sprawach związanych z wyborami parlamentarnymi nie mogło być mowy. 
Teraz celem jest referendum.
To cel i szansa na zmianę, na lepsze jutro i powrót milionów Polaków zza granicy. Dla mnie wydarzenie w Lubinie było dokładnie takie, jakie miało być. Jechałam z nastawieniem, że tematem będą JOWy i dokładnie tak było. Jeżeli ktoś oczekiwał czegoś więcej mógł zostać w domu.
Wczoraj (3 lipca 2015) w Poznaniu odbyło się spotkanie z Agnieszką Białek ? znakomitą prelegentką, która przemierza setki kilometrów, by szerzyć i tłumaczyć idee JOWów. Poświęcenie godne podziwu. Na spotkanie to przybyli nie tylko Poznaniacy i osoby z okolicznych miejscowości, ale również osoby z Turka, Konina i Obornik. Za każdym razem jest nas coraz więcej, a idee przez nas głoszone są coraz bardziej słyszalne. Na spotkaniu tym obejrzeliśmy krótki film dotyczący JOWów. Potem Agnieszka Białek przedstawiła krótką historię wyborów od 1989 roku oraz zasady dotyczące proporcjonalnej ordynacji wyborczej. Zebranych najbardziej zaciekawiły główne reguły JOW, a także to w jaki sposób posłowie są odpowiedzialni przed osobami, które ich wybrały. Nie brakowało pytań i dyskusji na ten temat.
Podobne spotkania odbyły się już w Turku i Koninie. W planach spotkanie w Obornikach. Wszystko po to, by nasza idea była jak najszerzej znana i propagowana. WoJOWnicy do boju!
Karolina
Fotografie i filmy: Piotr Szelągowski
Głos w dyskusji poznańskiej. Dr Michał Urbańczyk.
„Podczas wykładu zabrał głos dr Michał Urbańczyk – nie wystarczy być trzeba odbywać po kilka spotkań dziennie z wyborcami. Musi się sprawdzić, struktura partyjna jest zupełnie inna…„
