Obchody – ale nie zwycięstwa 9 maja… tylko ku czci SS.

o Ukrainie
Z maila:
„W tym roku nie odbędą się uroczystości 09 maja na Ukrainie. Rozpoczęły się natomiast obchody poświęcone ?bohaterom dywizji SS Galicja? w Iwanofrankowsku i Lwowie. Wszędzie na Ukrainie organizowane są przez Prawy Sektor i Swobodę marsze z pochodniami…”

Uroczysty pogrzeb (na Ukrainie) szczątek wojaków dywizji SS „Hałczyna”:

Parada pamięci w Lwowie:
https://youtu.be/uNp6qth_Jdc

I jak to? Europa nie reaguje? Taka przewrażliwiona na punkcie nacjonalizmu, neo-nazizmu i innych form rasizmu i dominacji jednego narodu nad drugim? Jak to jest? Gdzie jest ta spójność europejska, wyrazistość? A może to obłuda? I pilnowanie swojego wojennego interesu? Kogo interesuje ilu cywili zginie, ile dzieci straci rodziców? Ważne że biznes się kręci…
Obłuda i umiłowanie pieniądza.
Nie wiem jak inni, ale ja głównie z tego powodu zaczynam czuć wstręt do obłudnej, zakłamanej Europy i jej przedstawicieli… Z jednej strony pomoc uchodźcom – z drugiej brak reakcji na gloryfikację SS i chociażby próbę wygaszenia konfliktu zbrojnego, który dotyka setki tysięcy niewinnych ludzi…

To jest dumna, wielka Europa? A może zgnilizna, bagno moralne, obłuda, cyganienie, dwulicowość, szachrajstwo i kłamstwo wprost? Ukrywanie prawdy o tej postawie w stosunku do nazizmu i ukraińskich nacjonalistów? Jak to jest? Jeden nacjonalizm jest zły a o innym nacjonalizmie w zasadzie umiłowaniu III Rzeszy i nazistowskich Niemiec nie mówi się w ogóle?
Istny makiawelizm…

( Głosi ona, że najważniejszym celem w polityce jest racja państwa. Aby ją osiągnąć można korzystać z wszelkich dostępnych środków (także np. podstępu i okrucieństwa)[1]. Synonim bezwzględnego postępowania w myśl hasła „cel uświęca środki”.)

Autor

Piotrek

Cóż, ten świat nie zawsze działa według norm, które zakładasz,że istnieją...? Co jest dobre co złe? Czy lepiej milczeć na ten temat, czy mówić? Zdecydujcie sami, ja już podjąłem decyzję.

2 komentarze do “Obchody – ale nie zwycięstwa 9 maja… tylko ku czci SS.”

  1. To, że zachodnia Europa tak reaguje, czyli nie wykazuje absolutnie żadnej reakcji na jawne i otwarte gloryfikowanie i odradzanie się na Ukrainie nazizmu i banderyzmu w jego najbardziej odrażającej postaci, to akurat mnie nie dziwi. Dziwić może coś innego, choć może ten już nie powinno, że takiej samej reakcji na odradzający się zbrodniczy nazizm i banderyzm na obecnej Ukrainie nie wykazuje rząd w Warszawie. Więcej ! Wszystkie kolejne rządy w w Warszawie (świadomie nie nazywam ich polskimi, bo nie był i nie jest niż żaden od 1989r.) dosłownie wspierają ukraiński nazizm nie tylko tam na Ukrainie, ale co najgorsze wspierają go i hołubią tutaj w Polsce ! Również jak zachodni wrogowie Narodu i Państwa Polskiego krzyczą o jakimś ,,strasznym” polskim nacjonalizmie, który absolutnie nigdy nie miał i nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek faszyzmem, dziesiątki tysięcy polskich narodowców zostało wymordowanych przez niemieckich nazistów w czasie drugiej wojny światowej, jak również przez banderowców, ale odradzającego się i rozrastającego jak pożar po lesie ukraińskiego bander-nazimu w jego najbardziej zwyrodniałej i zbrodniczej formie, nie widzą wcale, bo ten odpowiada im jak najbardziej, w ich chorej rusofobii i najemnej akcji sprowokowania wojny z Rosją, która może dla nas jako Państwa i Narodu skończyć się tragicznie, tak jak omal nie zakończyła się tragicznie zaledwie po niespełna roku od odzyskania niepodległości w 1919 próba tworzenia samostijnej Ukrainy przez Piłsudskiego, dla którego polecenia jego masońskich nadzorców z Francji i Wlk. Brytanii, były ważniejsze od interesów polskiego narodu. Teraz historia się powtarza, niemal dokładnie w ten sam sposób. Jak widać spadkobiercy chorych idei Ziuka, niczego się nie nauczyli i nie potrafią wyciągać żadnych wniosków z przeszłości, a to mówi jednoznacznie, że powtórzą Nam Polakom tą samą historię obecnie, tyle, że w jeszcze tragiczniejszym wymiarze.

    1. „nie wykazuje absolutnie żadnej reakcji na jawne i otwarte gloryfikowanie i odradzanie się na Ukrainie nazizmu i banderyzmu w jego najbardziej odrażającej postaci”
      przecież cały Eurokołchoz ich jawnie popiera, a już szczególnie polskojęzyczna mniejszość sowiecka PiS i PO
      bez poparcia z zachodu, w tym z Polski (ale ze strony Polaków!) banderowski reżim na Ukrainie dawno by upadł
      mało przykładów haniebnych zachowań polityków takich jak Gosiewska (wyklęta przez Kościół rozwódka), Czarnecki (syn komunisty) czy Kaczyński (też syn komunisty)
      przecież reżim Poroszenki to nie żadna izolowana przez świat dyktatura, jak w Korei Północnej, oni mają pełne poparcie m.in. zachodniego lewactwa, w Polsce reprezentowanego przez kiszczakowskie PO i PiS

Możliwość komentowania została wyłączona.