Nie pozwólmy…- mogiłę dziadka ocal od zapomnienia…
Z maila:
Dzisiejsza uroczystość we Wrocławiu. Uczniowie z klasy VI SP w Starym Wołowie/ wiejska szkoła koło Wołowa/.
Od kilku lat razem z uczniami staram się pracować na rzecz Kresów.
…Jestem ich ” panią od historii” i zachęcam do utrwalania wspomnień dziadków i pradziadków. Jedna z tych dziewczynek na zdjęciu bardzo ciekawie opisała historię swojej kresowej rodziny. Wojtek często zamieszcza zdjęcia i opisuje nasze działania.
Pozdrawiam.
Joanna Szulc- Drębkowska
Piękny przykład angażowania młodzieży w coś więcej niż tylko stukanie w klawiaturę… co ostatnio jest chyba najmodniejsze. Tego typu działania uczą innego odbioru rzeczywistości, która jest tak odzierana z eteru duchowości, romantyzmu i piękna przez „brutalność” mechaniki obecnego zautomatyzowanego bytowania – życia…