Czy tego typu miejsca powinny być tak zniszczone, porzucone, zdewastowane? Gdyby zaszła potrzeba korzystania z nich w chwili obecnej jaki koszt, jaki czas musiałby zostać przeznaczony na to aby znów można byłoby je używać? Czy Polski nie stać było na zabezpieczenie takich miejsc?
Zapraszam:
Nie wszystkie jednak – poniżej przykład zabezpieczonego i pilnowanego schronu. Można?:
Inny przykład; nie pojmuję jakim cudem takie miejsca niszczeją…
Państwo, organy administracji terytorialnej powinny zadbać o takie miejsca które są kluczowe dla obrony terytorialnej. Jak można ich nie zabezpieczać? To nie tylko spuścizna pewnych określonych czasów, przede wszystkim te miejsca były wykonane za pieniądze społeczeństwa, w skali państwa olbrzymie – doprowadzenie do niszczenia tych miejsc jest marnotrawstwem pieniędzy ciężko zapracowanych przez naszych ojców i dziadów w systemie komunistycznym narzuconym nam przez Moskwę. Jeżeli już poszły na pewne można by rzec społeczne cele a nie do ich kieszeni – nie powinny być zmarnowane i powinny służyć obecnej społeczności. Możliwość zrobienia z nich swoistego rodzaju funkcjonujących pamiątek to jedno, a utrzymanie ich w stanie, w którym można by z nich skorzystać to drugie. To są obiekty strategiczne. W takich miejscach mogą być centrale powstających OT. Dlaczego zostało to zaniedbane? Czyżby po to aby nasza zdolność do obrony i przeżycia była niższa?