Temat, który od lat spędza mi sen z powiek. Prosty i żenujący. Jednak nawet w takim punkcie nie potrafimy… Straż Miejska udaje że nie widzi, a właściciele psów w ogromnej większości uważają z a hańbę sprzątanie po swoich pupilach…
I
Mimo tabliczki informującej o obowiązku sprzątania, pod nią znajdujemy kupę…
Może po prostu wprowadzić specjalny podatek od Kupy dla właścicieli psów?