Wypowiedź posła Rzymkowskiego na temat ciągłego blokowania prac archeologiczno-ekshumacyjnych ofiar Ludobójstwa dokonanego przez bandy UPA.
Co martwi: brak zdecydowanego stanowiska polskich władz. Wyraźnego przymuszenia (a takie możliwości szczególnie wobec tak zależnego od nas państwa jakim jest Ukraina), do realizacji zobowiązań. Nacisków politycznych i nie tylko.
Kiedy w końcu nasi politycy dorosną do bycia nimi?
Aby przymusić ich do działania organizacje kresowe napisały ostatnio list do Ministra edukacji. Oto jego fragmenty:
List ten powinien być szeroko propagowany wśród społeczeństwa polskiego.
To jedyna droga do normalizacji stosunków. I do tego aby druga strona zrozumiała że nie można gloryfikować bandytów.
W gruncie rzeczy z ich punktu widzenia to jest jak najbardziej sensowne. Ukrywanie swoich zbrodni, granie na zwłokę. Z naszego punktu widzenia ich opór w tej materii POTWIERDZA dokonane zbrodnie i ich poczucie winy. Wciąż nie rozumieją, że w ICH interesie jest odkrycie wszystkiego aby ustalić wszystkie okoliczności, odkryć jak najwięcej prawdy. Pod tym względem kulturowo są bliżej kraju i metod sowieckich (przepastne archiwa, niedostępne i skrywane ponad miarę skrywające niezliczone zbrodnie i kłamstwa), zatem pytam: z czym im do Europy?
Odpowiadam: z niczym. Nie pasują tam, dokładnie tak samo jak post-sowiecka Rosja. Zbyt wiele podobieństw miedzy nimi.
Inna sprawa, że do tej kłamliwej, lewicującej i samostaczającej się ku własnej zgubie Europy i tak bym się nie pchał… ;)
pełna zgoda.